- Ambasada opowiada na Facebooku o poważnych rzeczach, chociaż staramy się utrzymać taki facebookowy klimat społeczności, dlatego staramy się publikować różne rzeczy. Ambasada w Tel-Awiwie jest pierwszą placówką polską, która zaistniała na Facebooku, będziemy to rozwijać. Mam nadzieję, że wkrótce dołączą do nas inne konsulaty i ambasady - tłumaczy Jacek Olejnik z polskiej placówki w Izraelu. Ambasada pokazuje na swoim profilu zdjęcia współczesnej Polski, fotografie przyrodnicze, krótkie filmy; znajdują się tam też wpisy na temat interesujących wydarzeń dotyczących zarówno Izraela jak i naszego kraju. Duży odzew internautów wywołał np. post wspomnieniowy po śmierci Marka Edelmana. - Chodzi o to, żeby Izraelczycy widzieli, że Polska to nie tylko Auschwitz-Birkenau, chcemy, żeby też jeździli odwiedzić Toruń, Malbork, Lublin albo Wrocław, żeby tam spędzili parę dni, trochę się tam pobawili, zwiedzili nasze muzea, dowiedzieli się czegoś więcej o współczesnej Polsce - mówi Olejnik. Póki co ambasada ma ponad 400 przyjaciół, ale codziennie pojawia się kilka nowych osób lub instytucji, które śledzą, co zamieszcza w sieci nasza placówka. - Ale to jest raptem ponad tydzień, proszę dać mi trochę czasu, będziemy mieć ponad tysiąc przyjaciół - zapowiada dyplomata. Wśród osób śledzących "co nowego" u naszej ambasady jest premier Izraela Benjamin Netanjahu, tamtejszy wiceminister spraw zagranicznych, a także młodzi Izraelczycy, studenci, artyści Izraelscy, i Polacy, którzy interesują się stosunkami polsko-izraelskimi. Kwestią dni - według zapowiedzi pracowników ambasady - jest uruchomienie kolejnych kanałów komunikacji: mikro bloga Twitter, YouTube, a także rejestracji placówki na izraelskich portalach społecznościowych i blogach. Facebook - jak tłumaczy nasz dyplomata - jest obecnie jednym z najpopularniejszych komunikatorów w Izraelu. Wpisy pochodzące z naszej placówki są po angielsku, ale wkrótce ambasada ma również publikować na portalach hebrajskojęzycznych. Szef MSZ Radosław Sikorski, który dowiedział się o tej inicjatywie od dziennikarzy podczas niedawnej podróży do Izraela skomentował krótko: pochwalam inwencję ambasady. To jednak nie wszystko - tzw. stronę fanowską ma też nasza placówka przy ONZ w Nowym Jorku. Swoje oficjalne konto na Blipie, portalu umożliwiającym prowadzenie mikrobloga ma od 9 października samo MSZ. Znajdziemy na nim zdjęcia (póki co są dwa), oraz wpisy dotyczące aktualnych wydarzeń związanych z pracą resortu spraw zagranicznych.