Powstanie Ruchu Obywatelskiego "Polska XXI" ogłoszono w Warszawie. Na czele Ruchu stanął prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Wśród inicjatorów Ruchu są także: b. wiceprezes PiS, obecnie poseł niezrzeszony Kazimierz M. Ujazdowski i politolog dr Rafał Matyja. Ruch "Polska XXI" zapowiada udział w najbliższych wyborach lokalnych. Dutkiewicz nie wyklucza, że będzie startował w wyborach prezydenckich. Na razie nie zapadła decyzja o udziale Ruchu w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Jak znam życie i politykę, przed kolejnymi wyborami na każdym szczeblu będzie się pojawiać mnóstwo podobnych inicjatyw, komitetów wszelkiej maści. Nie można im rzucać kłód pod nogi - podkreślił Dolniak. Jego zdaniem, deklarowany brak decyzji Ruchu o starcie w wyborach do PE należy tłumaczyć ostrożnością jego liderów. - Nie chcą popełnić falstartu. Takie nowe inicjatywy, jeśli objawią się zbyt wcześnie, najczęściej wytracają impet na długo przed dniem wyborów - powiedział poseł Platformy. Dolniak nie obawia się, że "Polska XXI" stanie się realną konkurencja dla PO. - Jeżeli nawet uszczknie elektorat tej czy innej partii, to nastąpi to po całej prawej stronie sceny politycznej: zarówno w Platformie, jak i w Prawie i Sprawiedliwości. Nie widzę powodów do niepokoju - podkreślił. Według sekretarza generalnego Ruchu Lucjana Karasiewicza, obecnie w jego prace zaangażowanych jest około 1000 osób. Od soboty można do niego przystąpić wypełniając formularz on-line. Członkowie Ruchu opowiadają się m.in. za ustrojem prezydenckim, w którym głowa państwa miałaby być "instytucją sprawującą rzeczywiste przywództwo państwowe". Prezydent osobiście - lub za pośrednictwem mianowanego przez niego premiera - miałby kierować pracami rządu.