Polska się zbroi. "Pozyskujemy nowy sprzęt"
- Pozyskujemy nowy sprzęt wojskowy po to, by Polska była bezpieczna - podkreślił szef MON Mariusz Błaszczak, który w piątek w Siemianówce obserwował ćwiczenie Bull Run-18, realizowane wspólnie przez żołnierzy 16. Dywizji Zmechanizowanej oraz Batalionowej Grupy Bojowej NATO. Polityk poinformował, że do Polski trafią m.in. drony Bayraktar.

Na konferencji prasowej szef MON Mariusz Błaszczak stwierdził, że Polska należy do liderów Sojuszu Północnoatlantyckiego nie tylko, jeśli chodzi o aktywność wojskową, ale także, jeśli chodzi o rozbudowę swego wojska.
Bayraktary wkrótce w Polsce. Błaszczak: Robimy to, by Polska była bezpieczna
Błaszczak przypomniał, że w 2018 roku została podpisana umowa w sprawie dostarczenia zestawów obrony powietrznej Patriot. - I w tym roku już pierwsze rakiety, pierwsze elementy tego systemu trafią na wyposażenie Wojska Polskiego - powiedział szef MON.
Dodał, że w 2019 roku podpisana została umowa w sprawie zestawów artylerii rakietowej HIMARS o zasięgu do 300 km, a w 2020 roku podpisana została umowa w sprawie wyposażenia polskich Sił Powietrznych w amerykańskie wielozadaniowe samoloty bojowe F-35 czyli - jak zaznaczył - "najnowocześniejsze na świecie samoloty".
- W 2021 podpisaliśmy umowę w sprawie kupienia Bayraktarów, czyli dronów uderzeniowych. I już pierwsze egzemplarze tych dronów w 2022 roku trafią na wyposażenie Wojska Polskiego - powiedział szef MON.
Dodał, że finalizowane są też negocjacje związane z podpisaniem umowy w sprawie czołgów Abrams i 250 takich czołgów trafi na wyposażenie polskiego wojska.
- Robimy to wszystko dlatego, żeby Polska była bezpieczna, żeby zapewnić bezpieczeństwo naszej ojczyźnie, bezpieczeństwo jest warunkiem rozwoju naszej ojczyzny - powiedział szef MON.