W czasie negocjacji Warszawa ma domagać się wzmocnienia obrony przeciwlotniczej naszego kraju. Premier w ubiegły czwartek powiedział, że umieszczenie w Polsce elementów tarczy niesie pewne zagrożenia, ale jeśli sprawa zostanie dobrze wynegocjowana, powinna służyć polskiemu bezpieczeństwu. Kilka dni temu Polska i Czechy szczegółowo uzgodniły sposób postępowania z Amerykanami w czasie negocjacji dotyczących systemu obrony antyrakietowej. Przypomnijmy. W styczniu Stany Zjednoczone oficjalnie zaproponowały Polsce i Czechom umieszczenie na terytorium obu państw elementów tarczy antyrakietowej. W Czechach miałaby się znaleźć baza radarowa, a w Polsce wyrzutnie rakiet przechwytujących. Amerykańska tarcza antyrakietowa ma chronić USA i ich sojuszników przed atakami ze strony tzw. nieprzewidywalnych państw jak np. Iran.