Jesienią ubiegłego roku dziennikarz Polsat News Jan Kunert zaskarżył do sądu decyzję PFN odmawiającą upublicznienia rejestru wszystkich umów zawieranych przez Fundację. We wtorek Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał wyrok, który nakazuje rozpoznanie wniosku o dostęp do informacji publicznej Fundacji, uznając ją za podmiot zobowiązany do rozpoznania takiego wniosku. Jak oceniła PFN w komunikacie opublikowanym na Twitterze, to "dobra decyzja, która znacząco ułatwi funkcjonowanie Fundacji w przestrzeni publicznej i pozwoli na uporządkowanie oraz usprawnienie komunikacji z mediami". "Wszystkie działania PFN są jawne i transparentne. Do chwili wyroku istniały poważne wątpliwości, czy Fundacja jest zobowiązana do udostępniania informacji publicznej. Sąd w ustnym uzasadnieniu wyroku również podkreślił, że 'nie można powiedzieć, że środki, którymi dysponuje Fundacja, to środki publiczne'" - podkreślono w komunikacie. Jak dodano, do tej pory PFN posiadała "daleko idące wątpliwości, czy podpada pod ustawę o dostępnie do informacji publicznej". "Dzięki orzeczeniu sądu Fundacja, po jego uprawomocnieniu, będzie rozpoznawać wnioski w trybie ustawy i gdy to będzie uzasadnione oraz nie będzie naruszało tajemnic chronionych przepisem art. 5 tej ustawy, będzie udzielać informacji, preferując jawność" - czytamy w komunikacie. Według PFN, transparentność życia publicznego "jest jednym z osiągnięć wolnej Polski po 1989 r.", a "dotychczasowe obawy Fundacji związane były z możliwością wystąpienia na drogę sądową i odszkodowawczą przez podmioty zawierające z nią umowy, co mogło by narazić nie tylko majątek Fundacji, ale także ważny dla polskiego państwa i polskich obywateli projekt promocji Polski i jej wizerunku". "Skoro Sąd stwierdził, że Fundacja przez pryzmat wpływu na organy Fundacji ze strony Ministrów jest Fundacją podlegającą ustawie o dostępie do informacji publicznej oraz stwierdził, że co prawda nie posiada środków publicznych w rozumieniu ustawy o finansach publicznych to jednak można przyjąć, że 'gospodaruje majątkiem publicznym' i 'wykonuje zadania publiczne', to wnioski o dostęp do informacji publicznej będą przez Fundację rozpoznawane" - poinformowano w komunikacie. W ocenie Zarządu PFN decyzja sądu "otwiera drogę do nowego otwarcia w relacjach między mediami a Fundacją". "Zarząd Fundacji liczy na zacieśnienie współpracy z mediami i rzetelne informowanie o realizowanych projektach, a przede wszystkim docenia ich kluczową rolę w promocji Polski na świecie, co jest zbieżne z celami fundacji" - podkreślono w komunikacie.