Wypowiedź Gorbaczowa został przesłana uczestnikom konferencji "Solidarność dla Przyszłości" zorganizowanej dla uczczenia 25. rocznicy przyznania Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla. Gorbaczow podkreślił, że Wałęsa odegrał w historii Polski znaczącą rolę. - Miał on trudne zadanie, jako robotnik musiał stanąć na czele ogólnopolskiego ruchu, który miał spełnić oczekiwania i nadzieje ludzi, doprowadzić do odejścia od systemu totalitarnego i spowodować wejście Polski na inną drogę - mówił. Jednocześnie Gorbaczow zaznaczył, że istotną rolę w zmianach ustrojowych odegrał Jaruzelski. - Jestem obrońcą Jaruzelskiego - powiedział. Według byłego prezydenta ZSRR, dzięki niemu doszło do spotkania "okrągłego stołu". Jak dodał, z tym poglądem zgadza się także Wałęsa. - Wiele się zarzuca mojemu przyjacielowi Jeruzelskiemu. (...) Jaruzelski był to człowiek honoru, człowiek słowa, człowiek o poglądach demokratycznych, choć czasami demokraci też muszą stosować bardziej surowe środki - przekonywał Gorbaczow. - Gdyby Jaruzelski postąpił inaczej, to nie wiem co by się stało w Polsce. Poparłem pomysł "okrągłego stołu" i życzenie nawiązania dialogu, także pomysł o przemianach w Polsce - powiedział. Zaznaczył, że los Wałęsy były inny gdyby nie było w Rosji "pierestrojki". - Doceniamy rolę Wałęsy w przemiany demokratyczne, Polska była zresztą dla nas poligonem doświadczalnym - podkreślił Gorbaczow.