Wyrzutnie są na wyposażeniu polskiej armii od lat 70. ubiegłego wieku, teraz zastępowane są bardziej nowoczesnym sprzętem. - Wiekowa broń - jak mów kpt. Stajkowski - ale z powodzeniem może być nadal wykorzystywana na wielu frontach. - Broń ma wciąż dużą siłę rażenia. Salwa z baterii pokrywa obszar o powierzchni 20 hektarów - mówi kpt. Stajkowski. - Podstawowym uzbrojeniem jest wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa składająca się z 40 luf i wykorzystująca pociski odłamkowo-burzące M-21OF. Salwa to około 275 kilogramów materiału kruszącego - dodaje.