Polska-Argentyna. Poseł nie wytrzymał. Okrzyk radości na sali sejmowej
Środowy mecz Biało-Czerwonych zrobił wrażenie również na parlamentarzystach, którzy w trakcie spotkania z Argentyną siedzieli na sali plenarnej Sejmu. Kiedy Wojciech Szczęsny obronił rzut karny egzekwowany przez Leo Messiego, z radości krzyknął poseł Polski 2050, Michał Gramatyka. - Był gol? - dopytywał z mównicy Michał Urbaniak z Konfederacji. - Przepraszam posła Urbaniaka i wszystkich, którzy poczuli się dotknięci. Nie udało mi się utrzymać nerwów na wodzy - mówi Interii Gramatyka.
Mamy 37. minutę meczu. Holenderski arbiter Danny Makkelie podbiega do monitora VAR. Decyzja? Leo Messi został sfaulowany przez polskiego bramkarza, drużynę czeka rzut karny. Do piłki podchodzi nie kto inny, a sam kapitan drużyny Argentyny. Wojciech Szczęsny miękko podskakuje na nogach i chwilę później... prawą dłonią wybija piłkę uderzoną przez jednego z najlepszych piłkarzy świata!
Wszystko o mundialu w serwisie Interia Sport!
W tym samym czasie przy ul. Wiejskiej w Warszawie Michał Urbaniak opowiada o "problemach Sejmu". W trakcie wystąpienia słychać okrzyk radości posła KO, który ogląda interwencję naszego bramkarza. - Był gol? - dopytuje polityk Konfederacji. - Nie, karnego obronił - odpowiada Michał Gramatyka. - Gratulujemy Szczęsnemu - mówi Urbaniak i kontynuuje swoje przemówienie.