Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Polscy politycy w niechlubnym raporcie USA. "Będę takim zagrożeniem"

Nazwiska polskich polityków znalazły się w raporcie Departamentu Stanu USA za 2023 rok na temat zagrożeń dla wolności religijnej. Są to m.in. były premier Mateusz Morawiecki, obecny wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, europoseł Konfederacji Grzegorz Braun czy były minister, a obecny poseł PiS Przemysław Czarnek. Ten ostatni już skrytykował raport. "Uwaga geniusze - autorzy raportu (...) i inni podobnie nierozumni: no to jestem i będę takim zagrożeniem" - napisał.

Polscy politycy w raporcie Departamentu Stanu USA. Niechlubny powód
Polscy politycy w raporcie Departamentu Stanu USA. Niechlubny powód/Tytus Żmijewski / PAP / Jacek Szydlowski / ANTONI BYSZEWSKI / FotoNews/Agencja FORUM

Raport Departamentu Stanu dotyczący wolności religijnej w poszczególnych państwach pojawia się co roku. W dokumencie za 2023 rok - co ciekawe - pojawiło się kilka nazwisk polskich polityków.

Pierwszy odnotowany incydent dotyczy Grzegorza Brauna z Konfederacji, świeżo upieczonego europosła. W raporcie przypomniano o jego skandalicznych wypowiedziach w stosunku do mniejszości wyznaniowych, a także przypomniano, że w grudniu 2023 roku odpalił w Sejmie gaśnicę, by zgasić świece chanukowe. Odnotowano, że władze potępiły zachowanie polityka skrajnej prawicy. 

O Braunie w raporcie wspomniano też w kontekście występu badacza Holokaustu prof. Jana Grabowskiego, którego przemówienie polityk Konfederacji zakłócał. 

Raport USA ws. wolności religii w Polsce. Są nazwiska znanych polityków

W jednym z kolejnych akapitów czytamy także o zgłoszeniach dotyczących ksenofobicznych wypowiedzi polityków Konfederacji czy PiS. Jednym z podanych przykładów jest wypowiedź byłego już posła Janusza Korwin-Mikkego, który we wpisie w serwisie X stwierdził, że "nie rozumie problemu Francuzów z imigrantami". "Należy białym heteroseksualnym Francuzom rozdać broń i uchwalić amnestię oraz premię dla każdego, kto zastrzeli na gorącym uczynku bandytę, rabusia, złodzieja... I ogłosić to też po arabsku. Po godzinie będzie spokój" - napisał Korwin-Mikke.

W raporcie pojawia się też postać Roberta Bąkiewicza i stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz Rota Marszu Niepodległości. Organizacje te "uważane za antysemickie" wspomniano z uwagi na dotacje z resortu kultury. O samym Bąkiewiczu napisano z uwagi na rzekomo antysemicką wypowiedź w kanale Media Narodowe.

W dokumencie Departamentu Stanu czytamy też o byłym premierze Mateuszu Morawieckim. Ten pojawia się z uwagi na krytykę badaczki prof. Barbary Engelking, która wypowiadała się w jednym z wywiadów na temat skali pomocy, jakiej Polacy udzielali Żydom w czasie wojny. 

Raport Departamentu Stanu USA. Przemysław Czarnek reaguje

Z tego samego powodu w raporcie pojawia się nazwisko byłego szefa MEN Przemysława Czarnka. Polityk już zdążył odnieść się do niego w sieci.

 

"Jak się broni dobrego imienia Polski przed haniebnymi atakami takich osób jak Engelking, gdy mówi się o bohaterstwie milionów Polaków w czasie II wojny światowej i ratowaniu Żydów za cenę życia całych rodzin polskich, czego przykładem są chociażby bł. Ulmowie, to jest się... 'zagrożeniem dla wolności religijnej'" - napisał Czarnek.

"Uwaga, geniusze - autorzy raportu z Departamentu Stanu USA i inni podobnie nierozumni: no to jestem i będę takim zagrożeniem. Bo Polska jest Polską i nigdy nie da się obrażać ani Engelkingom, ani im podobnym" - podsumował Czarnek.

Zagrożenia dla wolności wyznania w Polsce. Analiza USA

Kolejny minister z rządu PiS wymieniony w raporcie to Piotr Gliński. Były szef resortu kultury znalazł się w tekście z uwagi na nagrodę wręczoną publicyście. Chodzi o Rafała Ziemkiewicza, który miał "według Centrum Szymona Wiesenthala zamieszczał w przeszłości antysemickie komentarze w mediach społecznościowych, w swoich książkach i w nagraniach".

Departament Stanu USA w sprawozdaniu wymienia też wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka za wypowiedź, w której zaprzeczył istnieniu islamofobii. W dokumencie pojawiają się też nazwiska związanego z Konfederacją Ryszarda Zdzisława Zajączkowskiego.

W raporcie odnotowano także wypowiedzi polityków potępiające słowa i zachowania uderzające w wolność religijną, także tych, którzy wcześniej zostali wymienieni w raporcie z uwagi na kontrowersyjne sformułowania. "18 kwietnia ówczesny premier oddał hołd tysiącom Żydów z warszawskiego getta zamordowanym przez nazistowskie Niemcy" - czytamy.

Autorzy dokumentu szczegółowo omawiają też odnotowane w ubiegłym roku w Polsce akty wandalizmu, ataki na księży katolickich czy inne przestępstwa motywowane rasizmem bądź ksenofobią.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Jacek Siewiera w "Graffiti" o szczycie NATO: Są dwie rzeczy, o które powinniśmy grać/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także