Posłanka PiS Agnieszka Wojciechowska van Heukelom postanowiła podzielić się w mediach społecznościowych nagraniem z Domu Poselskiego. We wpisie przekazała, że "wiele osób pyta o pierwsze wrażenia z Wiejskiej". Dodała, że o ile "Sejm RP prezentuje się godnie", to "hotel poselski natomiast przypomina akademik". "Jego wystrój pamięta czasy PRL" - stwierdziła. Agnieszka Wojciechowska van Heukelom: Od czasu Gierka niewiele się zmieniło Na samym nagraniu można zobaczyć wejście z korytarza do środka jednego z pokoi. Słychać przy tym narrację posłanki: - Tak wygląda pokój w hotelu poselskim. No, tak obiektywnie, od czasu Gierka chyba niewiele się tu zmieniło - powiedziała posłanka, chwilę potem dodając: - Ważne, że jest łazienka i dach nad głową. - Tu jeszcze mały przedpokoik i to by było na tyle - powiedziała, kończąc "oprowadzanie" po obiekcie. "Student może pomarzyć o takich warunkach". "Żenujące" Pod filmikiem wśród internautów rozgorzała gorąca dyskusja. "To nie Hilton, a Pani będzie tam nie na wakacjach, a w pracy. To żenujące" - napisał jeden z użytkowników platformy X, na co posłanka odpowiedziała: "Co niby jest żenujące? To, że pokazuję wyborcom, na ich prośbę, że Dom Poselski od ponad 30 lat wygląda tak samo???". Inny z komentarzy brzmi: "Ale po co więcej? Przecież obrady Sejmu nie są codziennie. Poza tym schudnie i czyściutko. Dla jednej osoby wystarczająco. Student może pomarzyć o takich warunkach, Pani Agnieszko". "Ale przecież ja tylko demonstruję jak jest na prośbę wyborców i bynajmniej nie narzekam. Jest czysto i wszystko pod ręką, obsługa przemiła" - przekazała w odpowiedzi Agnieszka Wojciechowska van Heukelom. "Ja myślałem, że Sejm to miejsce pracy, a nie 5-gwiazdkowy hotel" - dodał także inny internauta, na co posłanka PiS odpowiedziała: "Owszem, Sejm to miejsce pracy, a dom poselski - miejsce zamieszkania posłów w Warszawie", dodając także: "Przecież ja nie narzekam, tylko pokazuję wyborcom, jak jest!". W reakcji na falę komentarzy odnoszących się do jej stwierdzeń posłanka opublikowała też kolejny wpis, w którym stwierdziła: "ja tylko pokazałam wyborcom to, o co prosili. Nie narzekając tylko stwierdzając fakt. Wszak ja zamieszkałam w tym hotelu mimo, że mogłam wynająć mieszkanie" (pisownia oryginalna). Źródło: Interia *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!