"Zarząd Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna informuje, że Pan Jan Krzysztof Bielecki, prezes zarządu banku złożył w dniu dzisiejszym rezygnację z zajmowanego stanowiska ze skutkiem na dzień 11 stycznia 2010 r." - napisano w komunikacie banku. Dlaczego Bielecki zrezygnował? Schetyna powiedział w TVN24, że nie zna powodów rezygnacji byłego premiera z pracy w zarządzie Pekao S.A. - To tajemnice korporacji, włoskiego banku, tak że zostawiam to sektorowi bankowemu - dodał. Media spekulowały w ostatnich tygodniach, że Bielecki może powrócić do polityki; miałby zastąpić Donalda Tuska w fotelu premiera, gdyby ten zdecydował się kandydować na prezydenta. Bielecki - według doniesień mediów - miał być też głównym architektem niedawnych zmian w gabinecie Donalda Tuska. To właśnie Bielecki miał doradzić premierowi zamiany w rządzie i nazwiska nowych ministrów - Jerzego Millera (minister spraw wewnętrznych), Krzysztofa Kwiatkowskiego (minister sprawiedliwości) i Adama Giersza (minister sportu). Schetyna nie sądzi, by decyzja o odejściu Bieleckiego z banku miała jakiś wpływ na politykę. - Czy będzie miało (wpływ-red.) w przyszłości, to zobaczymy. Nie sądzę, by ta dzisiejsza decyzja wynikała z jakiegoś politycznego podtekstu - powiedział. Pytany, czy Bielecki będzie kandydatem na lidera partii bądź rządu odpowiedział: "Nie jest członkiem PO, dotychczas zajmował się wielkim biznesem, dzisiaj to dobre pytanie do Jana Krzysztofa Bieleckiego". Inny polityk PO Rafał Grupiński powiedział, że nic o tym nie wie, aby ktokolwiek chciał "zagospodarowywać" Bieleckiego. - Zresztą on od kilkunastu lat jest związany z biznesem, bankowością, nic nie wiem o tym, aby chciał wracać do polityki - powiedział. Od końca 1980 r. Jan Krzysztof Bielecki był ekspertem ekonomicznym NSZZ "Solidarność". W stanie wojennym działał w podziemnych strukturach związku. W 1989 r. był jednym z założycieli Gdańskiego Towarzystwa Społeczno-Gospodarczego Kongres Liberałów. Od lutego 1990 r. zajmował miejsce w Prezydium Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Od kwietnia 1994 r. był członkiem Unii Wolności - po połączeniu się UD i KLD, a w latach 1989-1993 posłem. W grudniu 1990 r. został powołany na urząd premiera. Po wyborach w październiku 1991 r. złożył dymisję. W rządzie Hanny Suchockiej był ministrem ds. integracji europejskiej i pomocy zagranicznej. W grudniu 1993 r. został przedstawicielem Polski w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju, a w październiku 2003 r. objął funkcję prezesa w banku Pekao S.A.