Krótki fragment z przebiegu wigilijnej kolacji w siedzibie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przy pl. Powstańców Warszawy udostępnili na swoim profilu na platformie X Obywatele RP. Co robią politycy PiS w siedzibie TVP? Na nagraniu widać jak zgromadzeni w siedzibie PiS siedzą przy stole i wspólnie śpiewają kolędę "Lulajże Jezuniu". Jedzą też wigilijne potrawy - barszcz czerwony, groch z kapustą, ciasta, sałatka warzywna oraz pierogi. Dania na stół przynosi były dziennikarz i wiceszef TVP Info Samuel Pereira. Według innych relacji w mediach społecznościowych wcześniej odbyła się pasterka, którą odprawił o. Wiktor Hetnar związany z Radiem Maryja. Następnie protestujący złożyli sobie życzenia, dzieląc się opłatkiem. Wiadomo, że podczas wigilijnego wieczoru w siedzibie TVP byli m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, były wicepremier Mariusz Błaszczak, była wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, posłanka Anita Czerwińska oraz poseł Suwerennej Polski Marcin Romanowski. "W tych trudnych dla naszej Ojczyzny chwilach jesteśmy w siedzibie Telewizji Polskiej, by zjednoczyć się w obronie pluralizmu mediów i wolności słowa w Polsce" - podkreślił we wpisie na Facebooku były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski. "PiSowska wigilia. Funkcjonariusze razem. Od propagandy, miesięcznic i partyjnych struktur. A Lichocka w reżyserce pokazuje palcem i daje instrukcje?" - skomentował z kolei poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Świąteczne dyżury polityków w PAP i TVP Przypomnijmy, że od czasu przyjęcia przez Sejm uchwały dotyczącej naprawy mediów publicznych politycy Prawa i Sprawiedliwości okupują budynki PAP oraz TVP. "Politycy PiS będą robili dyżury po 10 osób w TVP" - przekazał wówczas prezes PiS Jarosław Kaczyński. Poinformował, że tworzony jest harmonogram tych dyżurów. - Nasz protest to jest obrona demokracji, bo nie ma demokracji bez pluralizmu mediów i bez silnych mediów antyrządowych, a w Polsce to są media publiczne - mówił polityk. Dużury, które naprzemiennie pełnią od kilku dni politycy PiS i Suwerennej Polski, mają być kontynuowane także w okresie świąteczno-noworocznym. Na konkretnie dni i godziny wpisują się w specjalnie ułożony grafik. Według rządu zmiany w mediach publicznych zachodzą zgodnie z prawem. Rzecznik rządu Jan Grabiec przypominał, że Sejm przyjął uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej, która wskazuje na "konieczność podjęcia działań naprawczych". Jak stwierdził, zanim powstanie ustawa, "konieczne jest zabezpieczenie funkcjonowania należytego mediów publicznych w celu "przywrócenia praworządności i zapewnienia dostępu do informacji obywatelom" do czasu wdrożenia odpowiednich rozwiązań prawnych. - Wszystko zostało podjęte na podstawie ustawy, mamy uchwały walnego zgromadzenia, które będą weryfikowane przez Krajowy Rejestr Sądowy. Mamy na to wszystko ekspertyzy i jesteśmy przekonani, że przepisy Kodeksu spółek handlowych są dobrym narzędziem do uregulowania tej sytuacji - mówił z kolei o zmianach w polskich mediach wiceminister Krzysztof Śmiszek. ***Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!