Tomasz Nałęcz z Kancelarii Prezydenta zapowiada, że jeśli rozstrzygnięcie nie nastąpi w pierwszej turze, Andrzeja Dudę czeka ciężka przeprawa. Dodał, że na razie sztabowcy kandydata PiS malują fałszywy wizerunek Komorowskiego, jako na przykład zwolennika szybkiego wprowadzenia euro. Ryszard Czarnecki z PiS odpowiada, że kandydat z jego partii cieszy się rosnącym poparciem, podczas gdy urzędujący prezydent będzie je tracił. Polityk prognozuje, że Andrzej Duda ma szansę na zwycięstwo, choć nie w pierwszej turze. Stanisław Żelichowski z PSL podkreśla, że w drugiej turze mogą się znaleźć inni politycy, niż ci którzy obecnie mają największe poparcie w sondażach - na przykład Adam Jarubas z jego partii. Krzysztof Gawkowski z SLD zgadza się, że na podstawie sondaży trudno przewidywać wynik wyborów. Trzecie miejsce w sondażu zajął kandydat niezależny Paweł Kukiz, który odnotował 6-procentowe poparcie wyborców - wzrost o 4 punkty procentowe. Kandydat partii KORWiN Janusz Korwin-Mikke niezmiennie może liczyć na 4-procentowe poparcie. Magdalena Ogórek w sondażu uzyskała 3 procentowy wynik - to spadek o 2 punkty. Na lidera Twojego Ruchu Janusza Palikota chce zagłosować 2 procent badanych, zaś na Adama Jarubasa z Polskiego Stronnictwa Ludowego i Grzegorza Brauna - po 1 procencie. Jacek Wilk, Paweł Tanajno i Marian Kowalski otrzymali w sondażu 0 procent poparcia. 13 procent respondentów nie wie jeszcze, na kogo odda swój głos 10 maja.