Politycy SLD zamierzają powołać komitet, który ma uczcić rok Edwarda Gierka. Z kolei warszawscy radni zamierzają na najbliższej sesji rady miasta złożyć uchwałę, by rondo przy Dworcu Centralnym nazwać imieniem pierwszego sekretarza PZPR. W niedzielę minęła setna rocznica urodzin Edwarda Gierka. Zdaniem posła SLD Jerzego Wenderlicha, inicjatywa jest dobrym powodem do rozpoczęcia debaty o Gierku, ponieważ nie jest to postać jednoznaczna. - Mówiąc o Edwardzie Gierku trzeba pamiętać, że w jego czasach istniały dwa pakty militarne Warszawski i NATO oraz gospodarcze - EWG i RWPG, a zatem świat wyglądał inaczej - podkreśla. "Propozycja SLD jest wyjątkowo zaskakująca" Tym samym - zdaniem posła Wenderlicha - myślenie o Gierku powinno być "wielokolorowe". Tymczasem doradca prezydenta, historyk profesor Tomasz Nałęcz uważa, że propozycja SLD jest wyjątkowo zaskakująca. Profesor wyjaśnia, że nawet dla niego, człowieka o lewicowych poglądach, ta propozycja jest niewłaściwa. Jego zdaniem, lewica może wybierać między demokratycznym socjalizmem a dyktaturą komunistyczną, której jedną z twarzy jest właśnie Gierek. SLD nie ma pomysłu na robienie "czegokolwiek" Dla europosła PO Jacka Protasiewicza propozycja SLD jest niezrozumiała i dowodzi bezideowości i braku pomysłów na przyszłość inicjatorów tego pomysłu. Z kolei poseł PiS Adam Hofman przypomina, że są ważniejsze sprawy niż przypominanie postaci Edwarda Gierka. Polityk jednocześnie dodaje, że PiS zgłosiło projekt, by 2013 był rokiem Powstania Styczniowego, które wybuchło 150 lat temu. Również lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro uważa, że propozycja SLD to temat zastępczy i pokazuje, że SLD nie ma pomysłu na robienie "czegokolwiek". - Od człowieka lewicy należałoby oczekiwać zajęcia się rozwiązaniem problemów społecznych, rosnących kosztów życia - dodał. Z kolei poseł Ruchu Palikota Andrzej Rozenek ze zrozumieniem traktuje propozycje SLD. Zdaniem polityka, dobrze że SLD pokazuje, skąd się wywodzi i w końcu przestało próbować odcinać się od swoich korzeni. Żelichowski: Inicjatywa SLD jest kuriozalna Poseł PSL Stanisław Żelichowski uważa, że inicjatywa SLD jest kuriozalna. Jego zdaniem, to że za czasów Gierka było nieco lepiej niż za czasów Bieruta, czy Gomółki nie jest powodem, by obchodzić rok Gierka. Były pierwszy sekretarz PZPR rządził Polską w latach 1970 - 1980. To za jego rządów doszło między innymi do pacyfikacji robotniczych protestów w 1976 roku. Gierek zaciągnął też kredyty na zachodzie, dzięki którym nastąpiło przyspieszenie gospodarcze. Zaczęto budować drogi; wtedy powstały też bloki z wielkiej płyty. Edward Gierek wprowadził także między innymi kartki na cukier. Jednocześnie rosło zadłużenie zagraniczne, które Polska spłaciła dopiero w ubiegłym roku.