Doktor Sergiusz Trzeciak z Collegium Civitas tłumaczy, że wieś angażuje się podczas wyborów samorządowych. Kwestie prezydentury traktują jako odległe. Bardziej interesujący jest dla niej nowy wójt, czy radny gminy. Istotna jest także znajomość polityka - często bardziej, niż jego przynależność partyjna. Kandydaci na prezydenta dotychczas rzadko poruszali w swojej kampanii wątek rolnictwa - zauważa doktor Olgierd Annusewicz z Uniwersytetu Warszawskiego. Walka o tamtejszy elektorat będzie więc trwać do ciszy wyborczej. Wielu waha się wciąż na kogo oddać swój głos lub czy w ogóle wziąć udział w wyborach. Każdy jasny sygnał w stronę danej grupy, na przykład wsi, może okazać się znaczący. Wybory prezydenckie odbędą się w niedzielę 10 maja. Ewentualna druga tura - 24 maja.