Rzecznik KGP podkreślił, że wśród stu policyjnych kontrterrorystów, którzy pojadą na wschodnią granicę są również ci, którzy przeszli szkolenie z zakresu medycyny pola walki i przez ponad tydzień brali udział w szkoleniu z zakresu negocjacji kontrterrorystycznych, które odbyło się w ostatnim czasie w Wieliczce oraz w Krakowie. - W szkoleniu wzięli udział funkcjonariusze CPKP "BOA", SPKP oraz policyjni instruktorzy z NYPD (USA), RAID i BRI (Francja) - podał inspektor. Czytaj również w Tygodniku Interii "Granica nie jest linią namalowaną na kartce. Przyrzekaliśmy, że będziemy jej bronić" Pierwsze takie ćwiczenia dla policjantów - Negocjatorzy policyjni, podobnie jak pozostali funkcjonariusze pododdziałów kontrterrorystycznych, stale biorą udział w szkoleniach, kursach specjalistycznych organizowanych zarówno w kraju, jak i poza jego granicami. Tym razem do stolicy Małopolski przyjechali instruktorzy z Francji oraz USA, którzy szkolili funkcjonariuszy z sekcji negocjacji Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji "BOA" - wyjaśnił policjant dodając, że były to pierwsze tego typu ćwiczenia organizowane przez polską policję. Zajęcia podzielone były na dwie części. - Przez pierwsze cztery dni instruktorzy omawiali studium przypadku dotyczące sytuacji, które miały miejsce w ich krajach. Przedstawiali również opracowane w jednostkach, które reprezentowali, modele działań podejmowanych w sytuacjach zakładniczych - podkreślił. - Celem tej części ćwiczeń była nie tylko wymiana doświadczeń oraz porównanie obowiązujących procedur negocjacyjnych, ale przede wszystkim wypracowanie modelu działania podczas rozwiązywania potencjalnych sytuacji zakładniczych, np. w budynkach użyteczności publicznej - przekazał. Zaznaczył, że przez kolejne trzy dni funkcjonariusze mieli zajęcia praktyczne, które odbyły się m.in na terenie jednego z hoteli położonych w centrum Krakowa oraz w jednej z galerii usytuowanych w mieście. - Każdy dzień i noc to nowe założenia i coraz trudniejsze działania. Scenariusze do wszystkich przeprowadzonych symulacji oparte w dużej mierze były na doświadczeniach francuskich i nowojorskich. Przy ich tworzeniu pomagali funkcjonariusze z SPKP KWP w Krakowie - powiedział. Szkolenia z zakresu medycyny pola walki - Zgodnie z założeniem każdy element ćwiczeń miał być dla uczestników zaskoczeniem. Instruktorom zależało, aby szkolący się mogli sprawdzić się w sytuacjach jak najbardziej zbliżonych do realnych działań. Podczas wielogodzinnych symulacji wykorzystywany był specjalistyczny sprzęt, w tym m.in. roboty pirotechniczne - wyjawił insp. Ciarka. Podał, że w trwającym ponad tydzień szkoleniu udział wzięło w sumie 20 policyjnych kontrterrorystów z CPKP "BOA" oraz SPKP z Wrocławia, Warszawy i Łodzi. - Ćwiczenia te były częścią projektu pod nazwą "Wypracowanie mechanizmów reagowania na zdarzenia o charakterze terrorystycznym przez BOA KGP", który jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Programu Krajowego Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego - przekazał. W ramach tego samego projektu policyjni kontrterroryści z "BOA" oraz ze wszystkich SPKP w kraju szkolili się również z zakresu medycyny pola walki. - Celem tych ćwiczeń było podniesienie umiejętności udzielania pierwszej pomocy w warunkach działań bojowych. Szkolenie zostało zorganizowane w oparciu o międzynarodowe wytyczne TC3. Kontrterroryści doskonalili techniki i kolejność wykonywania poszczególnych zabiegów przedszpitalnych ratujących życie, w tym m.in. opatrywanie ran powstałych w wyniku postrzałów, wybuchów czy oparzeń. Tego typu szkolenia prowadzone są w polskiej policji już od kilku lat - podkreślił. - Kolejną odsłoną projektu było szkolenie, w którym kontrterroryści szkolili się w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie z działań minersko-pirotechnicznych, a na poligonie w Wędrzynie z zakresu balistyki dla strzelców wyborowych - dodał rzecznik KGP.