Chodzi o 180 mln zł za delegacje, dojazdy i dopłaty do wypoczynku. Związkowcy domagają się spotkania i ustalenia konkretnych dat. Na razie policjantom obiecano wypłatę jednej trzeciej zaległości, czyli 65 milionów złotych. Te pieniądze mają dostać do połowy listopada. Nie wiedzą jednak, co z resztą. Funkcjonariusze boją się, że jeśli w tym roku nie znajdą się na to środki, to w przyszłym tym bardziej. Jeżeli policjanci w ciągu dwóch tygodni nie zobaczą spisanego harmonogramu, będą manifestować. Pracują też nad niekonwencjonalną formą protestu, która byłaby skuteczna i działała na wyobraźnię rządzących. Jerzy Miller dzisiaj zostanie oficjalnie mianowany na stanowisko ministra spraw wewnętrznych i administracji. Do tej pory był wojewodą małopolskim.