- Prokuratura wystąpiła o ich aresztowanie - powiedział w środę na konferencji z-ca szefa Prokuratury Okręgowej w Lublinie Andrzej Lepieszko. Według ustaleń prokuratury, 27-letni policjant Michał G. i 28- letni strażnik miejski Bartłomiej J. podczas pełnienia służby patrolowej wywabili z domów dwie dziewczyny, radiowozem wywieźli je na teren wojskowego poligonu na przedmieściach i tam doprowadzili do poddania się czynnościom seksualnym. Strażnikowi miejskiemu prokuratura postawiła zarzut doprowadzenia podstępem do czynności seksualnej 15-latki, zaś policjantowi - 14- latki. Policjant miał grozić dziewczynom śmiercią, jeśli opowiedzą komukolwiek o tym, co się stało. Obaj podejrzani nie przyznali się do winy. Policjantowi grozi kara do 12 lat więzienia; strażnikowi - do 8 lat więzienia. Policjant i strażnik zostali zatrzymani we wtorek. Wniosek o ich aresztowanie prokuratura uzasadnia wysokimi karami, które im grożą oraz obawą matactwa. Ze względu na dobro poszkodowanych dziewcząt prokuratura nie ujawnia szczegółów sprawy