Zatrzymana grupa zmierzała na mecz piłkarski między Legią Warszawa a drugim stołecznym klubem, Polonią Warszawa, w Pucharze Ekstraklasy. Według Szyndlera, pseudokibice Legii oraz kilku innych drużyn zakłócali porządek publiczny, m.in. obrzucali policjantów kamieniami i petardami. - Osoby te były konwojowane przez policjantów na mecz przy ulicy Konwiktorskiej na stadion Polonii. Podczas tego konwoju doszło do zamieszek. Zaatakowani zostali policjanci. Chuligani obrzucali ich petardami i kamieniami - powiedział rzecznik KSP. Dodał, że grupa osób przebiegła po nieoznakowanym radiowozie. Według Szyndlera, podczas zatrzymania policjanci nie używali siły. Po wylegitymowaniu chuligani zostali przewiezieni do okolicznych komend i posterunków policji. - W środę każdej z tych osób zostaną postawione zarzuty - powiedział Szyndler. Wyjaśnił, że chodzi o niszczenie mienia oraz czynną napaść na funkcjonariusza. Grozi za to kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Mecz na stadionie Polonii, który zakończył się wynikiem 1:1 przebiegał bez zakłóceń.