Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji podkreśla, że tegoroczne statystyki przerażają. Pierwsze utonięcia miały miejsce już w kwietniu kiedy doszło do 25 tragedii, w maju utonęło 56 osób, w czerwcu 84, a do połowy lipca aż 102 osoby. To zdecydowanie więcej niż w ubiegłym roku kiedy w czerwcu straciło życie podczas kąpieli 75 osób a podczas całego lipca 87. Krzysztof Hajdas podkreśla, że głównym powodem tragedii był brak rozsądku. Najczęstszymi przyczynami utonięć są brawura, kąpanie się w miejscach niedozwolonych i niezabezpieczonych oraz alkohol. Mimo tragicznego bilansu tegoroczny lipiec na szczęście jeszcze nie jest najtragiczniejszym miesiącem jeśli chodzi o utonięcia. Dużo gorzej było w 2010 roku kiedy to w lipcu utonęło aż 260 osób.