Przypomnijmy, że od 2 października trwa strajk głodowy lekarzy rezydentów. Młodzi medycy domagają się zwiększenia nakładów na służbę zdrowia do 6,8 proc. PKB, a także podniesienia pensji. W odpowiedzi na protest, rząd zaproponował podniesienie nakładów na zdrowie do 6 proc. PKB do 2025 roku. Okres dochodzenia do wspomnianych 6 proc. medycy uznają jednak za niewystarczający. O zdanie na temat słuszności postulatów rezydentów zapytano Polaków. Jak wynika z sondażu IBRiS dla "Rz" - 37,6 proc. respondentów popiera strajk i jego założenia. 25,4 proc. uznało, że "raczej popiera" protest. 14,8 proc. ankietowanych nie popiera strajku, 15,9 proc. "raczej nie popiera". Wyniki sondażu porównano także z partyjnymi preferencjami respondentów. Jak się okazało, wśród zwolenników partii rządzącej aż 38 proc. wyborców popiera protest medyków. Z sondażu wynika także, że wśród wyborców Nowoczesnej i PSL nie ma osób, które nie popierają protestu. Więcej w "Rzeczpospolitej".