Takie są główne wnioski Diagnozy Społecznej 2011 - największego w tej części Europy badania jakości życia. Diagnoza społeczna jest przeprowadzana co dwa lata pod kieruniem psychologa społecznego Janusza Czapińskiego. Profesor Czapiński mówi, że badanie - w którym wzięło udział ponad 26 tysięcy osób - wykazało, że Polacy są szczęśliwsi i bardziej zadowoleni z życia niż wynikałoby z przekazów medialnych Jak podkreśla profesor Czapiński, aż 80 procent badanych uważa się za ludzi szczęśliwch. Mimo kryzysu trwającego od 2008 roku, respondenci deklarują, że są bogatsi. Jednak wielu z nich zaznacza, że pogorszyły sie ich relacje z rodziną i przyjaciółmi oraz w małzeństwie, nie są też tak jak w poprzednim badaniu zadowoleni z życia intymnego. Profesor Janusz Czapiński uważa, że ma to zwiazek ze stylem życia ludzi, którzy mają poczucie, że odnoszą sukces osobisty i budują swój status zawodowy. Psycholog społeczny powiedział, że badani są dość materialistycznie nastawieni, pracy poświęcają bardzo dużo czasu, są zaganiani i zmęczeni pogonią za pieniądzem. To w ocenie badacza, może być jednym z powodów, że w polskich rodzinach nie dzieje się tak dobrze, jak cztery czy sześć lat temu, przy poprzednich edycjach Diagnozy Społecznej. Diagnoza wykazała, że choć generalnie poczucie zasobności wzrasta, w ciągu ostatnich dwóch lat pogorszyła się sytuacja rodzin utrzymujących się ze źródeł pozazarobkowych, jak na przykład zasiłki. Wzrósł także wskażnik ubóstwa rencistów, natomiast o około 3 procent zmalał poziom ubóstwa u rolników. Diagnoza Społeczna jest badaniem przeprowadzanym co 2 lata od 2000 roku Bierze w nim udział reprezentatywna grupa tych samych respondentów zatem badane są rzeczywiste zmiany ich postaw oraz oceny jakości życia. Inicjatorem badania jest były rzecznik GUS Wiesław Łagodziński. Współfinansowało badanie Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, ale autorzy badań w każdej kolejnej edycji mają trudności ze zdobyciem środków na ich zrealizowanie. Bożena Falkowska