32 proc. było zdania, że takie debaty powinny się odbyć dopiero przed II turą. Za bezcelowe uważa je 12 proc. ankietowanych. Na pytanie "czy to dobra decyzja, że Komorowski nie weźmie udziału w żadnej debacie przed I turą", 45 proc. badanych odpowiedziało twierdząco; 41 proc. było przeciwnego zdania. Zdaniem Wojciecha Jabłońskiego, politologa z Uniwersytetu Warszawskiego, debata przed I turą nie opłaca się dwóm głównym kandydatom. A na pewno nie leży w interesie Jarosława Kaczyńskiego. - W 2007 r. wziął udział w debacie i pamiętamy jak opłakane skutki to przyniosło, przypomina ekspert.