- Oprócz swoich talentów artystycznych, jaśniał miłością do Boga i ojczyzny - mówił podczas mszy pogrzebowej o artyście mieszkającym na stałe w Stanach Zjednoczonych, biskup diecezji tarnowskiej Wiesław Lechowicz. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, wykonując obowiązki prezydenta RP odznaczył pośmiertnie Wojciecha Seweryna Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie wręczył w jego imieniu wicewojewoda małopolski Stanisław Sorys. W homilii biskup Lechowicz mówił, że modlimy się, aby upadek prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem "wstrząsnął polską ziemią i polskimi sercami (...) Aby obniżyły się góry złości, wrogości i nienawiści, obniżyły się pagórki kłamstwa i korupcji, a podniosły doliny miłości, zgody i bezinteresownej służby społecznej". Duchowny podkreślił, że msza pogrzebowa to także hołd dla Rodzin Katyńskich, tych którzy "pamiętali i pamiętają". - Nie wszyscy dali się zatruć kłamstwu katyńskiemu. Oni chronili i ochronili prawdę, która jednoczyła Polaków żyjących w kraju i za granicą - zaznaczył. W uroczystości uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz rodzinnego Żabna, Tarnowa oraz konsul generalny Stanów Zjednoczonych w Krakowie Allen Greenberg. Burmistrz Żabna Stanisław Kusior wspominał ostatnią wizytę Wojciecha Seweryna w rodzinnym miasteczku, na kilka dni przed katastrofą prezydenckiego samolotu. Zasadzono wtedy dąb upamiętniający zbrodnię katyńską, a artysta przekazał władzom miasteczka projekt pomnika. Artysta chciał, aby tam powstał pomnik. - Myślę, że to jego testament. Chciałbym, żeby pomnik powstał z okazji 75. rocznicy zbrodni w Katyniu i 5. rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem - zadeklarował burmistrz. Prezydent Tarnowa Ryszard Ścigała, który na kilkanaście dni przed katastrofą pod Smoleńskiem uhonorował artystę statuetką tarnowskiego "Anioła Ciepła", zadeklarował spełnienie wyrażonej wtedy jego woli. Wojciech Seweryn poprosił wtedy, jako przewodniczący Komitetu Budowy Pomnika Ofiar Stalinizmu w Chicago, o umieszczenie na monumencie tablicy pamiątkowej od mieszkańców tego miasta oraz ewentualne umieszczenie kopii fragmentu pomnika w Tarnowie. - Honorowe zobowiązanie wobec Wojciecha Seweryna, ma dla nas wyjątkowe znaczenie. W tym celu, pod koniec maja, do Chicago pojedzie tarnowska delegacja - zadeklarował Ścigała. Wojciech Seweryn, artysta plastyk, który zginął tragicznie pod Smoleńskiem, był twórcą Pomnika Ofiar Katynia wzniesionego w Chicago. Nazywał go "testamentem swojego życia".