Urna z prochami Pawła Ż. została przewieziona na cmentarz pod Grodziskiem Mazowieckim w piątek przed godz. 13.00. W pogrzebie poprowadzonym przez duchownego wzięło udział kilkadziesiąt osób, m.in. rodzina Pawła Ż. i jego współpracownicy. Wciąż nie wiadomo, gdzie jest 5-latek Poszukiwania 5-letniego Dawida z Grodziska Mazowieckiego wciąż trwają. Rozpoczęły się o północy w zeszłą środę (10 lipca), kiedy utratę kontaktu z nim i jego ojcem zgłosiła rodzina. Dawid został zabrany przez ojca z Grodziska około godz. 17.00 w środę. Według ustaleń policji, tego samego dnia przed godz. 21.00 ojciec odebrał sobie życie, rzucając się pod pociąg. Rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka przyznał w środę, że nie kojarzy większych poszukiwań. Jak podkreślał, od ponad tygodnia udział w nich biorą setki policjantów, a ich działania wspierali strażacy, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej i mieszkańcy. Istotny punkt na mapie poszukiwań Poszukiwania w terenie zostały niejako częściowo zakończone, ale - jak powiedział Ciarka - policja nadal wraca w niektóre miejsca. Teren przeszukiwany przez funkcjonariuszy to m.in. obszar od punktu w dzielnicy Łąki w Grodzisku, gdzie ojciec 5-latka zostawił samochód, do wysokości autostrady A2. Istotny punkt na mapie poszukiwań to także węzeł Konotopa na autostradzie. "Były sprawdzane te obszary, gdzie mógł się pojawić ojciec, który najprawdopodobniej porzucił syna czy - teraz niestety muszę już mówić o tych wersjach najczarniejszych - też być może ciało chłopca" - powiedział rzecznik. We wtorek w akcję ponownie włączyły się pododdziały zwarte, w których skład wchodzą m.in. funkcjonariusze ze stołecznego oddziału prewencji. Kontynuacja działań pododdziałów - które przerwano w poniedziałek - wynika z analizy informacji prowadzonej na bieżąco. We wtorek przez zwarte grupy przeszukiwana przeszukiwany jest obszar przy trasie A2 w okolicach Grodziska. Właśnie te tereny były dokładnie przeszukiwane przez oddziały od czwartku, teraz ten obszar został rozszerzony. Różne hipotezy Na wtorkowej konferencji prasowej rzecznik Komendy Stołecznej Policji kom. Sylwester Marczak powiedział, że policjanci weryfikują kilka najbardziej prawdopodobnych hipotez. W sprawie zaginięcia chłopca prowadzona jest szczegółowa analiza kryminalistyczna. W skład prowadzącego ją zespołu wchodzą analitycy i eksperci w zakresie poszukiwań z komendy głównej, stołecznej i z komendy w Grodzisku Mazowieckim.