zmarł w wieku 83 lat po długiej chorobie w ub. środę. W ciągu ponad 50-letniej kariery aktorskiej zagrał w ponad 400 filmach. Do jego najznakomitszych ról należą kreacje w "Nożu w wodzie" Romana Polańskiego i "Pociągu" Jerzego Kawalerowicza. Aktor uznawany był za rekordzistę wśród polskich aktorów pod względem liczby zagranych ról. Był aktywny zawodowo do końca życia. Na pogrzeb aktora, obok najbliższych, przybyli aktorzy i reżyserzy, m.in. Zbigniew Buczkowski, Jerzy Hoffman, Stefan Friedman, Radosław Piwowarski. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęła msza św. celebrowana przez przyjaciela Niemczyka, ks. Janusza Korplewskiego. Po jej zakończeniu urna z prochami aktora została przeniesiona z kaplicy na cmentarz, gdzie ceremonii pogrzebowej towarzyszył utwór Franka Sinatry "My way". - Odszedł od nas wspaniały, wybitny człowiek, artysta, jedyny w swoim rodzaju mistrz. O Leonie można mówić używając tylko dużych słów. Znaliśmy się kilkadziesiąt lat, w różnych sytuacjach byliśmy. Będę go zawsze pamiętał, mile wspominał. Drogi Leonie, swym barwnym życiem, niezapomnianymi rolami wybudowałeś sobie trwały pomnik. Pamięć o tobie będzie zawsze żywa i będzie trwała tak długo, jak wielkie jest tutaj grono ludzi, którzy po Tobie płaczą - powiedział nad grobem Niemczyka Zbigniew Buczkowski. Dziękował on władzom miasta za pomoc przy organizacji pogrzebu. - Byłeś gwiazdą, którą każdy z nas mógł dotknąć. Żyłeś, podobnie jak większość z nas, w jednym z łódzkich bloków. Ale jednocześnie przynosiłeś tak wiele chluby naszemu miastu - mówił wiceprezydent Łodzi Włodzimierz Tomaszewski. Leon Niemczyk urodził się 15 grudnia 1923 roku w Warszawie. Debiutował w Objazdowym Teatrze Komedii Muzycznej w Warszawie (1948), potem grał w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku (1949) i w Teatrze Ziemi Pomorskiej w Bydgoszczy (1950-53). W latach 1953-79 pracował w łódzkim Teatrze Powszechnym. Od 1979 roku nie grał już w teatrze. W filmie zadebiutował w wieku 30 lat w obrazie Jerzego Kawalerowicza "Celuloza". W kolejnych latach wystąpił m.in. w filmach: "Celuloza" Jerzego Kawalerowicza (1953), "Eroica" Andrzeja Munka (1958), "Baza ludzi umarłych" Czesława Petelskiego (1959), "Pociąg" Jerzego Kawalerowicza (1959), "Krzyżacy" Aleksandra Forda (1960), "Nóż w wodzie" Romana Polańskiego (1961), "Agnieszka 64" Sylwestra Chęcińskiego (1964), "Rękopis znaleziony w Saragossie" Wojciecha Jerzego Hasa (1964), "Wielki Szu" Sylwestra Chęcińskiego (1982), "Odwet" Tomasza Zygadło (1982), "Fort XIII" Grzegorza Królikiewicza (1984), "O-bi O-ba. Koniec cywilizacji" Piotra Szulkina (1985), "C.K. Dezerterzy" Janusza Majewskiego (1987), "Obywatel Piszczyk" Andrzeja Kotkowskiego (1988), "Ubu król" Piotra Szulkina (2004). W ubiegłym roku Janusz Majewski zrealizował film inspirowany biografią Niemczyka. W nostalgicznej komedii "Po sezonie" Niemczykowi - który wystąpił w tym filmie w roli głównej - partnerowały Ewa Wiśniewska, Magdalena Cielecka i Małgorzata Socha. W tym roku David Lynch obsadził Niemczyka w swoim nowym filmie, "Inland Empire" - obok Laury Dern, Jeremy'ego Ironsa i Julii Ormond. Przez wiele lat Niemczyk mieszkał w Łodzi, gdzie w 1998 roku na ulicy Piotrkowskiej odsłonięto jego gwiazdę w Alei Gwiazd.