- W Jaśle i powiecie jasielskim zalanych jest ponad 280 gospodarstw. W wielu miejscach trwa ewakuacja. W gminie Skołyszyn to ewakuacji użyte są śmigłowce - powiedział rzecznik podkarpackiej straży pożarnej Marcin Betleja. Z kolei w powiecie dębickim zalanych jest ponad 800 gospodarstw. Z brzegów wystąpiły m.in. rzeki Gogołówka w Brzostku oraz Dulcza w Pilźnie. Natomiast w powiecie mieleckim groźne są rzeka Breń i Wisłoka. Zalewa tereny dotknięte w maju powodzią - W powiecie tarnobrzeskim woda z przerwanych w nocy wałów na Wiśle i Łęgu zalewa te same tereny, które zostały dotknięte powodzią sprzed kilkunastu dni - powiedział Betleja. Dodał, że "trudna sytuacja jest także w innych częściach regionu". - W Ropczycach rzeka Wielopolka zalewa tereny porównywalne z ubiegłoroczną powodzią. W nocy ewakuowano tam m.in. komendę miejscowej straży pożarnej - zauważył rzecznik. "Karpacka Troja" pod wodą W Trzcinicy k. Jasła rzeka Ropa częściowo zalała przygotowywany do otwarcia 3 lipca skansen archeologiczny "Karpacka Troja". - Około dwumetrowa fala zalewa budynek główny obiektu oraz położony obok niego park archeologiczny. W tej chwili trudno ocenić straty. Nie wiadomo nawet, co udało się ocalić - powiedział dyrektor Muzeum Podkarpackiego w Krośnie Jan Gancarski. Alarm powodziowy w 14 powiatach Według Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie, w piątek rano w regionie alarmy powodziowe obowiązują w 14 powiatach, a w kolejnych sześciu są wprowadzone pogotowia przeciwpowodziowe. Alarmy powodziowe dotyczą powiatów: dębickiego; sanockiego dla gmin: Zarszyn, Sanok, Zagórz; rzeszowskiego dla gminy Boguchwała; przeworskiego; jarosławskiego; łańcuckiego; mieleckiego; leżajskiego; ropczycko-sędziszowskiego; strzyżowskiego; stalowowolskiego dla gmin: Stalowa Wola, Pysznica, Radomyśl n Sanem, Zaleszany; tarnobrzeskiego dla gmin: Baranów Sandomierski, Gorzyce; niżańskiego dla gmin: Nisko, Krzeszów, Ulanów, Rudnik n/Sanem oraz Rzeszowa. Konieczna była ewakuacja mieszkańców W ciągu ostatnich godzin służby ratownicze ewakuowały m.in. mieszkańców Zalesia Gorzyckiego, Trześni, Sokolnik w pow. tarnobrzeskim oraz zagrożonych powodzią kilkudziesięciu mieszkańców pow. jasielskiego, dębickiego, mieleckiego i ropczycko - sędziszowskiego. W wyniku intensywnych opadów deszczu w całym dorzeczu górnej Wisły oraz zlewni Sanu, Wisłoka i Wisłoki wystąpiły wzrosty poziomów wód. W Rzeszowie Wisłok stan alarmowy przekroczył o 338 cm, a Ropa w Topolinach k. Jasła jest o wyższa o 382 cm od stanu alarmowego.