Podatek minimalny. Danina "zamrożona" przez 3 lata wchodzi w życie od 1 stycznia Pierwotnie podatek minimalny znalazł się już w założeniach Polskiego Ładu z 2021 roku, jednak ze względu wiele negatywnych opinii związanych m.in. z konfliktem w Ukrainie przyczyniającym się do gorszej sytuacji polskich przedsiębiorców jego wprowadzenie zostało wstrzymane. Finalną datę wprowadzenia do systemu nowego podatku wyznacza art. 38ec ustawy o CIT, który zawieszał jego wejście w życie do 1 stycznia 2024 roku. Celem podatku minimalnego jest uszczelnienie systemu, przez zniechęcenie części firm do przerzucania dochodów na podmioty zarejestrowane w krajach, gdzie rozliczenie z fiskusem jest korzystniejsze. Ma to wyeliminować m.in. przypadki systematycznego wykazywania straty podatkowej, co wiązało się z brakiem podatku. Konieczność odprowadzenia danej kwoty nawet od pozornie nieintratnego w danym roku biznesu ma spowodować, że firmy zrezygnują z "ukrywania" dochodów. Cel wydaje się słuszny i w teorii ma nie dotknąć małych przedsiębiorstw i szeregu innych podmiotów wyłączonych spod działania opisywanych przepisów. Długa lista wyjątków paradoksalnie jest jednym z czynników, które wywołują niepokój wśród przedsiębiorców. Jak wskazuje adwokat Michał Kwaśniewski w rozmowie z "Pulsem Biznesu": Dyrektorzy finansowi musieli najpierw ustalić, czy ich spółka kwalifikuje się do podatku minimalnego. Do nich będzie też należał obowiązek obliczenia jego kwoty za rok 2024, a potem uiszczenie wymaganej opłaty w 2025. Podatek minimalny. Kogo obejmie nowa danina? Podatek minimalny zapłacą spółki, które poniosły stratę podatkową lub nie przekroczyły 2-proc. progu rentowności. Zgodnie z założeniami ustawy dotknie on tylko największe firmy, w tym kapitał zagraniczny, które mimo wysokich obrotów ustawicznie notują straty lub tylko symboliczne zyski, co skutkuje brakiem lub bardzo niską kwotą odprowadzaną z tego tytułu. Bardzo rozbudowany system wyłączeń (firmy zwolnione z płacenia podatku minimalnego) obejmuje m.in.: "małych podatników";spółki komunalne;instytucje finansowe;firmy świadczące usługi związane z ochroną zdrowia;przedsiębiorstwa górnicze objęte pomocą publiczną;firmy w stanie upadłości, likwidacji lub w trakcie restrukturyzacji. Jak wskazuje portal money.pl podstawę podatku można obliczyć na dwa sposoby, w zależności od tego, który będzie korzystniejszy dla przedsiębiorstwa: podstawa jako 1,5 proc. kosztów operacyjnych powiększone o nadmiarowe koszty pasywne;podstawa jako 3 proc. wartości przychodów z wyłączeniem zysków kapitałowych. Według wyliczeń ekspertów KPMG na podstawie danych za rok 2022 blisko co czwarty duży podatnik CIT zostałby objęty podatkiem minimalnym.