PO zaprezentowała kolejne spoty dotyczące środków z UE
PO zaprezentowała kolejne spoty, w których politycy przekonują jak skutecznie wykorzystują środki z UE. Chcemy pokazać, że premier ma nie tylko znakomitą drużynę, która może usiąść do negocjacji, ale też drużynę, która wie jak te środki wykorzystywać - mówił szef sztabu PO Jacek Protasiewicz.
Protasiewicz podkreślił na poniedziałkowej konferencji prasowej, że stawką tegorocznych wyborów "jest perspektywa rozwoju i modernizacji Polski do roku 2020".
- To jaki rząd wybierzemy, będzie miało bezpośredni wpływ na to, jak potoczą się szalenie ważne dla Polski, dla możliwych inwestycji w Polsce, negocjacje z Unią Europejską na temat środków, które wspierają rozwój regionalny oraz wspierają innowacyjność, przedsiębiorczość, pomagają zakładać nowe miejsca pracy, pomagają tworzyć i zagęszczać sieć żłobków i przedszkoli - środki, które wspierają budowanie tzw. kapitału społecznego w Polsce - powiedział szef sztabu PO.
Nowe dwa spoty, w których występują czołowi politycy PO m.in. Donald Tusk, Ewa Kopacz, Hanna Gronkiewicz-Waltz będą transmitowane w telewizji od wtorku.
- Tymi spotami chcemy powiedzieć i pokazać, że premier Tusk ma nie tylko znakomitą drużynę, która może usiąść do negocjacji, ale również bardzo kompetentną, znakomitą drużynę, która wie jak te środki publiczne, w tym również unijne, mądrze wykorzystać na cele, które są bliskie i ważne dla Polaków - przekonywał Protasiewicz.
- Dzieci, które dzisiaj zaczynają edukację w szkole, za 10 lat będą przygotowywały się do matury, w takiej Polsce jaką m.in. ten rząd będzie negocjował w przyszłym roku w ramach wielkiej debaty o unijnym budżecie. Jak sobie pościelemy, tak się wyśpimy. My gwarantujemy, że zrobimy to dużo lepiej niż konkurenci z Prawa i Sprawiedliwości oraz z SLD - zapewniał szef sztabu PO.
Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski (trzecie miejsce na łódzkiej liście PO do Sejmu) powiedział, że środki unijne w przypadku administracji będą jeszcze szerzej wykorzystywane w nowoczesnych technologiach. - W najbliższych latach skrócimy okres oczekiwania przez obywatela na rozstrzygnięcie jego sprawy w sądzie co najmniej o jedną trzecią - zapowiedział Kwiatkowski.
Jak poinformował, na początku października zostanie zaprezentowany publicznie projekt resortu sprawiedliwości dotyczący nagrywania przebiegu rozpraw. - Już w tym roku we wszystkich sądach apelacyjnych i okręgowych, a w przyszłym roku we wszystkich sądach rejonowych - protokół z przebiegu rozprawy będzie powstawał (...) w formie zapisu elektronicznego - powiedział minister.
Zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej nowego budżetu na lata 2014-2020, niezatwierdzoną jeszcze przez kraje UE, Polska mogłaby otrzymać w ramach polityki spójności nawet 80 mld euro (ok. 300 mld zł). Budżet będzie głosowany pod koniec 2012 r.