Szef PO Grzegorz Schetyna powiedział na wtorkowej konferencji prasowej, że 100 dni rządu, to 100 dni prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. "To nie przejęzyczenie, to opis i ocena tych 100 dni, tego co działo się w tym czasie i co niestety będzie działo się przez następne setki dni do następnych, najbliższych wyborów" - powiedział Schetyna. Według niego, 100 dni rządu nie było związane ani z realizacją obietnic złożonych w kampanii wyborczej, ani tych, które premier Szydło przedstawiała w expose. "Zwykle jest tak, że jeżeli ktoś nie jest w stanie realizować zapowiedzi i rzeczy, które obiecuje realizować, swoich obietnic wyborczych, atakuje poprzedników, przerzuca odpowiedzialność" - stwierdził Schetyna. Rozliczenie obietnic wyborczych PiS Dziś - ocenił lider PO - jesteśmy świadkami takiej sytuacji. "Dzisiaj PiS zajmuje się ośmioma latami rządów PO i PSL-u, dzisiaj chce rozliczać to, co zastał. Trochę późno, bo Polacy zobaczyli i widzą to każdego dnia, że ta dobra zmiana polega tylko na tym, że Polska tonie w chaosie" - powiedział Schetyna. Szef klubu PO Sławomir Neumann podkreślił, że PiS złożyło pięć głównych obietnic wyborczych: obniżenia wieku emerytalnego, wprowadzenia minimalnej stawki godzinowej za pracę, darmowych leków dla seniorów oraz kwoty wolnej od podatku w wysokości 8 tys. zł, a także uruchomienia programu 500 plus. "Po studiach można śmiało powiedzieć, że nie dali rady. Dali natomiast radę i to udało im się bardzo dobrze, wprowadzić chaos i poczucie zagrożenia wśród Polaków, dali radę uderzyć w podwaliny państwa demokratycznego" - stwierdził Neumann. Jak mówił, politycy PiS "dali też radę, co nie udało się nikomu, podzielić polskie dzieci i programem "pięćset minus" wykluczyli 3 mln polskich dzieci" oraz "dali radę wprowadzić chaos w edukacji i w samorządach". "Te sto dni, to sto dni chaosu i poczucia braku bezpieczeństwa wśród Polaków zrealizowane przez rząd Beaty Szydło i to jedyna obietnica, niewypowiedziana, ale spełniona przez ten rząd i przez tę większość, która w parlamencie decyduje, w którą stronę Polska się rozwija" - powiedział Neumann. Schetyna uznał, że 100 dni rządu ma swego bohatera, a jest nim minister spraw wewnętrznych i administracji. Minister Błaszczak - stwierdził lider PO - "jest symbolem tych 100 dni nieudolności". "Tych obietnic, oszustwa, ale też takiej zwykłej, ministerialnej, urzędniczej nieudolności" - dodał lider Platformy. Dlatego - zapowiedział szef PO - w środę, "żeby podsumować te 100 dni", Platforma złoży wniosek o wyrażenie przez Sejm wotum nieufności szefowi MSWiA.