- Bez prądu, lub tylko z częściowym zasilaniem jest łącznie kilkadziesiąt miejscowości. Najgorzej jest w Błotnicy Strzeleckiej, Sieroniowicach i Zimnej Wódce, gdzie wichura poczyniła największe spustoszenie. Prądu nie mają też mieszkańcy Cisowej w okolicy Kędzierzyna - relacjonował Topola. Największe straty burza spowodowała w Komorznie - niewielkiej miejscowości niedaleko Namysłowa, gdzie kompletnie zniszczona została cała infrastruktura energetyczna. - Tam przerwa w dostawie prądu może przedłużyć się nawet do tygodnia - ocenił rzecznik. Łącznie w całym województwie wyłączone są dwie linie wysokiego napięcia, 6 linii średniego, i 16 niskiego napięcia. - Uszkodzenia spowodowały też konieczność wyłączenia 61 stacji średniego napięcia. W tej chwili trwają intensywne prace nad przywróceniem zasilania na obszarze zniszczeń - podkreślił Topola. Do służb energetycznych dotarły sygnały o złodziejach, którzy próbują kraść fragmenty uszkodzonych kabli. - Absolutnie nie należy zbliżać się do zerwanych linii. Takie działania grożą bardzo poważnymi konsekwencjami, łącznie ze śmiercią - ostrzegł rzecznik. Zaapelował też, aby w przypadku zauważonych uszkodzeń w systemie przesyłowym natychmiast informować pogotowie energetyczne, dzwoniąc na numer alarmowy 991.