W poniedziałek po południu w Gdańsku odbyła się Regionalna Konferencja Programowa Platformy Obywatelskiej. Była to już czwarta z 16 zaplanowanych konferencji regionalnych. Wiceprzewodniczący PO i szef zespołów programowych, Tomasz Siemoniak powiedział PAP, że wrześniowy kongres partii będzie finałem 16 regionalnych konferencji programowych. Podał, że głównym tematem spotkania w Gdańsku była gospodarka morska. "Ale rozmawialiśmy też o konstytucji, bezpieczeństwie, o kulturze i polityce historycznej" - dodał. "Chcemy 24 września przedstawić program, z takim zastrzeżeniem, że ten program będzie otwarty bo najbliższe wybory, samorządowe są w 2018 r. a parlamentarne - w 2019 r. więc to jest jasne, że nie zamkniemy tych pomysłów do szuflady, ale przez cały czas będziemy pracowali" - zaznaczył. Ocenił, że dotychczasowe cztery konferencje regionalne - w Rzeszowie, Gorzowie, Bydgoszczy i w Gdańsku - pokazały, że w PO jest wielka potrzeba dyskusji. "Ta praca programowa nie tylko ma przynieść program, ale jest też takim ożywieniem partii" - dodał. Siemoniak podkreślił, że musi być to program, który doprowadzi PO do zwycięstwa po wyborach, będzie naprawiać to, "co PiS niszczy" i musi być wizją Polski za 20-30 lat. Przyznał, że "są różne obszary, które niezależnie od tego, co robi PiS, wymagają zmian". Podał, że np. jest to kwestia finansowania samorządu terytorialnego, usług publicznych, ustroju państwa. "Jednolity kontrakt, czyli przebudowa relacji pracodawca-pracobiorca, kwestie podatkowe - mogę dziś zapewnić, że będą to dość śmiałe pomysły, których z różnych powodów nie zgłaszaliśmy w czasie ośmiu lat rządzenia" - dodał. Według niego, tworzony program PO "można porównać do programu partii z 2006 r, czyli śmiałej wizji Polski". Siemoniak zaapelował do członków partii o włączenie się w dyskusję programową, zgłaszanie pomysłów np. przy wykorzystaniu specjalnej platformy internetowej. Zapewnił, że "każdy głos jest wysłuchiwany, każdy mail czytany. "Liczymy na to, że najlepsze pomysły, co powinniśmy Polakom mówić, przyjdą od was" - dodał zwracając się do uczestników konferencji. "W historii PO program jeszcze nigdy nie był tak ważny, jak w roku 2016 i proszę żebyście się zmobilizowali i do tego wyzwania dołączyli" - podkreślił. Przewodniczący Regionu Pomorskiego PO, Sławomir Neumann podsumowując konferencje w Gdańsku powiedział, że "ważne jest żeby 24 września Platforma pokazała alternatywną wizję Polski, inną niż rządzący". "Musimy sami uwierzyć w to, że mamy coś ważnego do zrobienia (...) jaką Polskę chcemy zaproponować" - przekonywał. "My mamy takie przekonanie, że 2019 r. będzie rokiem odsunięcia PiS od władzy, ale to też będzie rok porównywalny z 1989 rokiem czyli jak po komunistach trzeba będzie budować wiele instytucji od nowa i to będzie wyzwanie" - stwierdził Neumann. Wicemarszałek Senatu, Bogdan Borusewicz mówił podczas konferencji, że trzeba pamiętać, że jeżeli PO przejmie władzę, to musi wiedzieć, do czego chce powrócić. "Stawiam tezę, że do starego stanu już nie da się powrócić, np. jeśli chodzi o prokuraturę, przecież nie może być tak, że prokuratura od ściany do ściany ma być" - powiedział. Podczas konferencji w Gdańsku odbyły się cztery panele dyskusyjne poświęcone gospodarce morskiej, bezpieczeństwu, kulturze i ustrojowi państwowemu. Podczas dyskusji członkowie PO apelowali też o wyciągnięcie wniosków co do przyczyn ubiegłorocznej wyborczej porażki.Podano, że kolejna konferencja programowa odbędzie się w sobotę we Wrocławiu.