Błaszczak argumentował, że sprawa wyboru prezesa NIK jest poważna, dlatego przyśpieszenie opiniowania kandydatury na to stanowisko jest niewłaściwe. Powiedział, że nic nie stoi na przeszkodzie, by rozmowa z kandydatem odbyła się 23 sierpnia (kadencja obecnego szefa NIK upłynie 22 sierpnia). Po ogłoszeniu przerwy w obradach komisji, jej przewodniczący powiedział, że w środę posiedzenie nie będzie kontynuowane. Termin zgłaszania kandydatów na stanowisko prezesa Najwyższej Izby Kontroli minął o północy. Poseł PO, b. minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski jest jedynym kandydatem na to stanowisko - poinformowały w środę PAP źródła w Kancelarii Sejmu. Kwiatkowskiego na stanowisko prezesa NIK zaproponował klub Platformy. Tę kandydaturę mają poprzeć także posłowie PSL i SLD. Klub PiS zdecydował, że nie zgłosi swojego kandydata. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz mówiła we wtorek, że jeśli będzie tylko jeden kandydat na szefa NIK, głosowanie w tej sprawie mogłoby odbyć się w piątek. Kandydaturę Kwiatkowskiego musi jeszcze zaopiniować sejmowa komisja ds. kontroli państwowej. Sześcioletnia kadencja obecnego szefa NIK Jacka Jezierskiego upłynie 22 sierpnia 2013 r.; sprawuje on tę funkcję od lipca 2007 r. Według konstytucji Najwyższa Izba Kontroli jest naczelnym organem kontroli państwowej i podlega Sejmowi.