Szefem małopolskiej PO był dotychczas Andrzej Czerwiński, a świętokrzyskiej - Michał Okła. W komunikacie dla mediów zarząd krajowy tłumaczy swoją decyzję "potrzebą rozwoju struktur regionalnych" i "dbałością o jak najlepszą realizację zadań, przed którymi stoi PO". Nieoficjalnie źródła w partii tłumaczą, że władze w tych dwóch regionach uznano za mało prężne w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych i za "niewydolne organizacyjne". - Poprzednie władze regionalne wybrano cztery lata temu. Tylko w zarządzie małopolskim są cztery wakaty, wiele osób odeszło, a przyszły nowe, które chcą mieć większy wpływ na to, co się dzieje w partii. A partia musi się sprężyć przed wyborami samorządowymi. W każdym razie nie uważam, że to jakaś odgórna rewolucja. Z tego co wiem regiony wiedziały, że będą zarządzane komisarycznie - powiedział rozmówca zbliżony do władz partii. Jak mówią działacze PO, najprawdopodobniej w ciągu najbliższych dwóch, trzech tygodni zbierze się Rada Krajowa partii - przyjmie harmonogram wyborów wewnątrzpartyjnych. W styczniu wybory przeprowadzić mają koła Platformy, w lutym - powiaty, w marcu - w regionach. Na przełomie kwietnia i maja konwencja krajowa wybierze nowe władze centralne. Wyrobiec poinformował, że w najbliższym czasie powoła pełnomocników powiatowych, którzy mają nadzorować przygotowania do wyborów partyjnych. To samo ma zrobić Okła-Drewnowicz.