- Apelujemy o to, aby organa bezpieczeństwa, organa, które zajmują się porządkiem prawnym, przyjrzały się temu, co czynią liderzy PiS z Jarosławem Kaczyńskim na czele - mówił poseł PO Andrzej Halicki na konferencji prasowej w Sejmie. Halicki nie wykluczył, że PO złoży zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. - Zastanowimy się nad tym, ale ta czynność najpierw powinna należeć do prokuratury - zaznaczył. - Słowa, które w ostatnich tygodniach padają nie tylko z ust Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza, ale również wielu innych posłów są na tyle skandaliczne, że - w naszej ocenie - tymi kwestiami powinna zająć się prokuratura - wtórował mu sekretarz klubu PO Paweł Olszewski. Jak dodał, wypowiedzi polityków PiS dotyczące wojny oraz "logiczny przekaz (...) odnośnie wojny, zamachu, współudziału w tym zamachu przedstawicieli polskiego rządu" formułują tak kuriozalne zarzuty, że sprawę powinna zbadać prokuratura. PO przywołuje m.in. niedzielną wypowiedź Antoniego Macierewicza z Krosna (cytowaną w mediach). Macierewicz mówił wtedy, odnosząc się do katastrofy smoleńskiej: "Czymże innym jest sytuacja, w której ginie cała elita, w której odcięta zostaje głowa narodu? To jest wypowiedzenie wojny, nawet jeżeli kolejny atak będzie odłożony o rok, dwa, pięć, to trzeba sobie zdawać sprawę - to jest wypowiedzenie wojny". - Jeżeli w ten sposób zachowują się politycy, którzy w imię zdobycia władzy podżegają Polaków do wystąpień publicznych i mówią o wojnie (...) - podżegają do popełnienia przestępstwa. Podżeganie do przestępstwa jest przestępstwem, jest ścigane i karane z urzędu - przekonywał Halicki. - Apelujemy o zatrzymanie języka agresji - podżeganie do przestępstwa jest przestępstwem - zaznaczył polityk PO. Halicki zaapelował do polityków PiS, aby nie naśladowali Jarosława Kaczyńskiego. Ocenił też, że prezes PiS nie szanuje pamięci swojego brata, deprecjonując dokonania Polaków, którzy walczyli o wolną Polskę. W ocenie PO Kaczyński namawia swoich kolegów z klubu parlamentarnego do posługiwania się "retoryką wojenną", a także wmawiania "Polakom, że jesteśmy w stanie wojny z Rosją". PO zarzuca też Kaczyńskiemu, że myśli nie o Polakach, a o swojej prezydenturze i właśnie w imię tej prezydentury "namawia Polaków na wojnę". - Jarosław Kaczyński jest opętany żądzą władzy, w sposób uporczywy stara się budować swoje zaplecze polityczne na tragedii smoleńskiej - ocenił Olszewski.