"Myślę, że zmiany będą konieczne. Czy konieczna będzie zmiana na stanowisku przewodniczącego partii - tu niech już odpowie sobie sama Platforma. Moim zdaniem ten pomysł się nie sprawdził. (...) Sądzę, że pozycja pani premier będzie zagrożona" - ocenił KlonowskiJak dodał, pojawiają się komentarze, że być może na "krajowe podwórko" wróci były premier i szef PO Donald Tusk. "Ale wydawałoby się to dosyć niepoważne, gdyby człowiek, który doszedł do najwyższego stanowiska w UE jako przedstawiciel naszego kraju, miał zostawić to stanowisko, żeby wrócić do polityki krajowej, tylko dlatego, że partia, z którą był związany, przegrała wybory" - ocenił ekspert. "Także myślę, że będą mieli (Platforma - red.) duży kryzys. (...) Na pewno będą musieli pomyśleć nad zmianami w kierownictwie" - dodał Klonowski. Zaznaczył jednak, że nie sądzi, aby kryzys ten doprowadził do rozpadu partii.