Tematem rozmowy było przygotowanie do szczytu Rady Europejskiej, który odbędzie się w dniach 21-22 czerwca. Rozmowa odbyła się z inicjatywy kanclerz Niemiec. W sobotę wieczorem L. Kaczyński i Angela Merkel rozmawiali w podberlińskim zamku Meseberg o przyszłości traktatu reformującego UE, przede wszystkim zaś o dzielącej nasze kraje kwestii systemu ważenia głosów w najważniejszej instytucji wspólnoty - Radzie UE. Po spotkaniu prezydent powiedział dziennikarzom, że w sprawie systemu ważenia głosów w Radzie UE Polska i Niemcy pozostają przy swoich zdaniach. - Na razie pozostaliśmy przy swoich zdaniach, jednak z przekonaniem, że trzeba szukać sukcesów w przyszły czwartek i piątek - powiedział prezydent dziennikarzom na pokładzie samolotu. Polska chce wprowadzenia korzystnego dla średnich państw pierwiastkowego systemu ważenia głosów w Radzie Unii Europejskiej; Niemcy opowiadają się za systemem podwójnej większości, którego beneficjentami są kraje największe. - Powiedziałem pani kanclerz, że rozwiązanie, które proponujemy jest już kompromisem - zaznaczył po spotkaniu L.Kaczyński.