Komorowski, który odbył kilkunastominutowy lot nową maszyną, wyraził zadowolenie, że lotnicze pogotowie będzie mogło w regionie płockim ratować ludzi przy użyciu nowoczesnego sprzętu. Zaznaczył przy tym, iż wyposażenie służby zdrowia w nowoczesny sprzęt to zasługa wielu lat pracy kolejnych ekip rządowych. - To uczy trochę pokory i jednocześnie buduje mechanizm respektowania zasady, że ciągłość polityki państwa polskiego daje najlepsze efekty - ocenił Komorowski. Dodał, iż projekt wymiany śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego powstał w okresie, gdy premierem był Marek Belka, a przeznaczenie na ten cel konkretnych pieniędzy oraz zbudowanie mechanizmów finansowania to zasługa obecnego rządu PO. Jak podkreślił Komorowski, obecnie "z dumą można powiedzieć, że w perspektywie już ładnych paru lat udało się Polsce jako całości pokazać, że w sprawach służby zdrowia nie liczą się podziały partyjne, nie liczą się przynależności do konkretnych ekip rządowych, że liczy się konkretna praca wykonywana czasami ponad zmianami wynikającymi z kalendarza politycznego". Komorowski powiedział, że cieszy się z zaangażowania w rozbudowę systemu ratownictwa medycznego pieniędzy polskich, czyli rządowych i samorządowych oraz środków Unii Europejskiej. - To jest kolejny dowód na to, że umiejętność łączenia wysiłków, kooperacja, współpraca pomiędzy instytucjami daje dobry efekt w postaci zwiększenia potencjału istotnego z punktu widzenia opieki zdrowotnej i ratowania życia w sytuacjach krytycznych - powiedział Komorowski. Dodał, że życzy, by nowy śmigłowiec był w płockim Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym jak najmniej wykorzystywany, ale jeśli już zajdzie taka potrzeba, żeby był skuteczny. Gdy Komorowski wsiadł do śmigłowca powiedział dziennikarzom, że jest to maszyna bezpieczna, zapewniająca niezbędny komfort pacjentom i ratownikom. - Widać, że nowoczesność przyciąga nowoczesność. To nowoczesny sprzęt, nowocześni ludzie, którzy w nowoczesny sposób potrafią się nim posługiwać - ocenił. Wiceminister zdrowia Jakub Szulc zaznaczył, iż podejmowane działania, których celem jest poprawa bezpieczeństwa pacjentów, mają - jak to określił - "wymiar zdecydowanie szerszy" i nie ograniczają się jedynie do wymiany śmigłowców w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym. Jak dodał dobrze dzieje się, że obecnie wiele mówi się o służbie zdrowia. Zaznaczył jednak, iż on sam życzyłby sobie, a przede wszystkim życzyłby pacjentom, "żeby o ochronie zdrowia chcieć dyskutować nie tylko podczas kampanii wyborczej". - Potrzebna jest dyskusja na temat ochrony zdrowia w zasadzie ciągle, i o problemach ochrony zdrowia, i o tym w jaki sposób chcemy je rozwiązywać. Będziemy rozmawiać zawsze, niezależnie od terminarza wyborczego jak chcieliby niektórzy - zaznaczył Szulc. Poinformował też, iż w ciągu ostatnich dwóch lat nakłady na państwowe ratownictwo medyczne wzrosły o ponad 50 proc. z 1,1 mld zł do 1,7 mld zł rocznie. Wśród realizowanych zadań wymienił m.in.: remont i doposażanie 9 z 17 baz pogotowia lotniczego, budowę około 40 lądowisk dla śmigłowców oraz zakup 345 ambulansów ratowniczych i planowane kupno kolejnych 300 do końca 2011 r., a także modernizacja 67 szpitalnych oddziałów ratunkowych. Część tych projektów realizowana jest przy wsparciu środków unijnych. Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik podkreślił, że wyposażenie płockiej filii Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w nowoczesny eurocopter w znaczący sposób "podniesie możliwość reagowania na wszelkiego rodzaju przypadki, które wymagają pilnego transportu albo do szpitala miejscowego, albo do szpitali warszawskich lub innych placówek klinicznych w kraju". Baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Płocku jest szóstą tego typu placówką w kraju, która otrzymała eurocopter EC 135. Zastąpi on tam wysłużony śmigłowiec Mi 2. Dzięki temu zwiększy się obszar działania lotniczego pogotowia z 60 do 90 km. EC 135 to lekki, dwusilnikowy śmigłowiec, który nawet w przypadku awarii jednego z silników może bezpiecznie kontynuować lot. Posiada na pokładzie sprzęt medyczny, podobny do wyposażenia karetek specjalistycznych, w tym defibrylator, respirator oraz zestaw pomp infuzyjnych. Dystans do 90 km maszyna ta jest w stanie pokonać w ciągu 23 minut. Dostawy nowych śmigłowców do baz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego to wynik umowy z 2008 r. między Ministrem Zdrowia a konsorcjum Eurocopter. Dotychczas bazy zostały wyposażone w 10 maszyn, pozostałe 13 trafi do placówek do końca 2010 r. Koszt jednego śmigłowca EC 135 to około 22 mln zł.