- Mam takie przekonanie, że inicjatywa poselska w tym zakresie pozwoli stworzyć nowelę i w ramach noweli ustawowej pojawi się zapis umożliwiający nam tego typu działania, czyli dotarcie do tych, którzy albo nie chcą stać w kolejce, albo nie mogą dotrzeć do kolektury - mówi Agencji Informacyjnej Newseria Wojciech Szpil, członek zarządu Totalizatora Sportowego. Taką możliwość daje już wiele krajów europejskich. - W Europie na 64 kraje bodajże już 24 ma tego typu możliwość zawierania zakładów w internecie. Przychód jest na poziomie od 3 do 7 proc. Jeżeli byśmy wzięli tylko przychody na poziomie 3 mld zł u nas, to 3 proc. z tej kwoty to jest 90 mln zł - wskazuje Wojciech Szpil. W przyszłym roku pojawić się mają samoobsługowe automaty. Będzie w nich można kupić na razie tylko zdrapki. W całej Polsce docelowo ma ich być około 300, a stanąć mają m.in. galeriach handlowych, gdzie jest duże natężenie ruchu. Wiadomo także, że firma myśli o kolejnych inwestycjach w tym zakresie, które mogłyby mieć miejsce w kolejnych dwóch latach. Na razie Totalizator Sportowy swoim klientom proponuje nowości produktowe. - Ekstra Pensja jest to nowy produkt na bazie międzynarodowej platformy Win for Life. W tym roku zrobiliśmy pilotaż ze zdrapką. Były cztery wygrane w każdej partii. To jest 100 tys. od ręki i 32 miesiące po 3 tys. zł - wyjaśnia Wojciech Szpil, członek zarządu Totalizatora Sportowego. - Mamy zamiar rozszerzać tę zabawę również o gry liczbowe, loterie terminalowe - dodaje. W pilotażowych partiach zdrapka kosztuje 5 zł. Jak zapowiada Totalizator Sportowy, prawdopodobnie pozostałe gry będą w tej samej cenie. Nowy produkt oficjalnie ma wejść na rynek w pierwszej połowie przyszłego roku, ale już dziś cieszy się bardzo dużym powodzeniem. Pilotaż rozpoczął się w marcu i miał potrwać 9 miesięcy. - Okazało się, że w ciągu pierwszego miesiąca sprzedaliśmy połowę nakładu, a w 3 miesiące została sprzedana cała Ekstra Pensja - mówi Wojciech Szpil. To kolejny nowy produkt, który ma się pojawić na rynku, po tym jak w zeszłym roku zadebiutowała Kaskada: los za 2 zł daje możliwość wygrania kwoty do 250 tys. zł. W całym 2011 roku Totalizator Sportowy przy około 3 mld zł sprzedaży (o 291 mln zł więcej niż rok wcześniej) wypracował 193 mln zł zysku netto. Największy udział w strukturze przychodów ma gra Lotto (prawie 54 proc.). Ale dobrze poradził sobie również segment loterii (wzrost o ponad 58 proc.). Szacuje się, że firma ma 1,5-2 miliony stałych klientów. Podczas kumulacji liczba chętnych na wygraną wzrasta nawet do 20 milionów. POLECAMY: Aktualne wyniki losowań znajdziesz w serwisie Lotto.