Państwowa Komisja Wyborcza w związku z powtarzającymi się zarzutami o fałszowanie wyborów, zrezygnowała z udziału w pracach komisji nadzwyczajnej, rozpatrującej projekt zmian w Kodeksie wyborczym, autorstwa PiS - poinformowała w piątek PAP rzeczniczka PKW Anna Godzwon. Hermeliński pytany w poniedziałek w Polsat News, czy PKW będzie brała udział w dalszych pracach nad projektem zmian w ordynacji wyborczej odparł, że tak. "Deklarujemy dalszy udział, w dalszych częściach etapu legislacyjnego, najprawdopodobniej w Senacie" - oświadczył. Na pytanie, czy jeżeli nowa ordynacja wyborcza nie da gwarancji, że wybory będą przeprowadzane w sposób bezpieczny, czy wtedy PKW poda się do dymisji Hermeliński odparł: "W sposób bezpieczny i w taki sposób, żeby można było w terminie (...) te wybory przeprowadzić". Pytany, czy według niego jest możliwe, by w dalszych pracach komisja uwzględniła uwagi PKW, Hermeliński przyznał, że na to liczy. "Muszę powiedzieć, że bezpośrednio przed pierwszym czytaniem projektu byłem zaproszony do pana marszałka na rozmowę (...) Były tam rozważane różne możliwości. Nie były to żadne obietnice mi dawane, ale był jakby rodzaj deklaracji, że te nasze niektóre uwagi będą rozpatrzone" - mówił przewodniczący PKW. Podkreślił, że przede wszystkim chodzi mu o kwestię związaną z powoływaniem komisarzy i obsadą Krajowego Biura Wyborczego.