Najwyższa frekwencja była w woj. podkarpackim: 14,99 proc., najniższa w Dolnośląskiem - 9,27 proc. W miastach najwyższa frekwencja była w Olsztynie - 11,97 proc., a najmniejsza w Szczecinie - 6,47 proc. PKW podała frekwencję na podstawie danych otrzymanych od 12 508 obwodowych komisji wyborczych na ogólną liczbę 12 513 komisji obwodowych. Na godz. 12 liczba osób uprawnionych do głosowania wyniosła 16 005 557, a karty do głosowania wydano 1 822 609 osobom uprawnionym do głosowania, co stanowi 11,39 proc. - powiedział Dauter. 113 incydentów od rozpoczęcia ciszy wyborczej (o północy w nocy z piątku na sobotę) do godz. 10 w niedzielę odnotowała Komenda Główna Policji - powiedział dziennikarzom Dauter. Poinformował, że większość dotyczyła zakłócenia ciszy wyborczej, natomiast sześć incydentów dotyczyło komisji wyborczych. Jak mówił, w jednej z tych sytuacji, karty do głosowania nieostemplowane pieczęcią znajdowały się w innym pomieszczeniu niż siedziała komisja. "Na skutek interwencji właściwych komisarzy wyborczych wszystkie głosy ostemplowane jak i nieostemplowane znalazły się w miejscu, w którym urzęduje komisja" - powiedział sędzia PKW. Zaznaczył, że ten incydent nie miał wpływu na ważność głosowania. "Na ważność głosu wpływa karta do głosowania ostemplowana pieczęcią właściwej komisji wydana wyborcy" - powiedział. Wyborcze biuro prasowe poinformowało, że we wsi Wiewiórka (woj. podkarpackie) kobieta w wieku 86 lat po wyjściu z lokalu wyborczego zasłabła na szkolnym korytarzu i zmarła. Według danych wyborczego biura prasowego, policja odnotowała także kilka zgłoszeń dotyczących agitacji podczas mszy w kościołach. Wcześniej PKW informowała o incydentach takich jak: zrywanie plakatów wyborczych, rozdawanie ulotek, agitowanie słowne. Np. w Michałowie (Podlaskie) rozdawano ulotki, by osoby nowo zameldowane nie szły na wybory, bo grozi za to odpowiedzialność karna; sprawą zajęła się policja. II tura wyborów odbywa się w 890 gminach, w których w głosowaniu 16 listopada nie wyłoniono wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Do II tury przeszło dwóch kandydatów z najlepszym wynikiem; wygra ten, który zdobędzie więcej ważnych głosów. W sześciu gminach o wybór ubiega się tylko jeden kandydat. Taka sytuacja jest możliwa, jeżeli np. jeden z dwóch kandydatów wycofa się z wyborów, utraci prawo wyborcze lub umrze. Dauter wyjaśnił, że wyborcy w tych gminach otrzymują kartę do głosowania, za pomocą której opowiadają się za lub przeciw startującemu kandydatowi. W sumie o wybór ubiega się 1774 kandydatów; do głosowania uprawnionych jest ponad 16 mln osób. Wybory odbywają się w blisko 13 tys. obwodowych komisjach wyborczych. Głosować można w godzinach od 7 do 21.