w rozmowie z serwisem internetowym tvp.info. 11 lipca "Rzeczpospolita" ujawniła, że prezydent Sopotu Jacek Karnowski, w zamian za pomoc w wydaniu pozytywnej decyzji urzędowej dla jednego z biznesmenów, domagał się od niego dwóch mieszkań. Przedsiębiorca zawiadomił prokuraturę. Śledztwo w tej sprawie prowadzi obecnie gdański wydział do walki z przestępczością zorganizowaną Prokuratury Krajowej. Karnowski twierdzi, że jest niewinny. Zawiesił członkostwo w PO, a wiele wskazuje na to, że zostanie z partii wyrzucony.