Były minister sprawiedliwości potrzebuje pieniędzy (według różnych szacunków od 150 tys. zł do 500 tys. zł) aby wykonać wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie, który nakazał mu wykupienie przeprosin dr. Mirosława G. w 3 stacjach telewizyjnych w czasie najwyższej oglądalności, za sugestie, że zabijał pacjentów. Dodatkowo Ziobro ma zapłacić lekarzowi 30 tys. zł odszkodowania - przypomina tygodnik. - Decyzja o pomocy Ziobrze rzeczywiście zapadła - potwierdza Arkadiusz Mularczyk, poseł PiS. Otwartą sprawą jest forma zebrania pieniędzy. PiS chciałoby zorganizować ogólnokrajową publiczną zbiórkę na ten cel. Wymaga to jednak uzyskania zgody Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. MSWiA takiej zgody nie musi udzielić. Jeżeli pieniądze miałoby wpłacić tylko 196 parlamentarzystów PiS to składka wyniosłaby od około 800 zł do 2,5 tys. zł.