Wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, a także posłowie PiS z regionu: Zbigniew Dolata, Marcin Porzucek oraz Tomasz Ławniczak zaprezentowali w czwartek w Poznaniu kluczowe elementy programu Prawa i Sprawiedliwości dla Wielkopolski. Jak tłumaczyli, jeżeli PiS odniesie sukces w nadchodzących wyborach samorządowych, będą znacznie większe szanse, aby te projekty - oczekiwane od lat przez mieszkańców Wielkopolski - realizować. "Te projekty to głównie projekty infrastrukturalne; to budowa wreszcie po tylu latach oczekiwań drogi S11. Ona w nielicznych fragmentach teraz istnieje - chcemy, aby została zbudowana w całości, bo jest strategicznym, ważnym dla Wielkopolski korytarzem transportowym. To także modernizacja, przebudowa, a w niektórych przypadkach budowa 11 dworców kolejowych - dla mnie szczególnie ważna kwestia - budowa dworca w Poznaniu. Mowa tu o przebudowie starego dworca poznańskiego" - mówił Szynkowski vel Sęk. W programie dla Wielkopolski znalazła się także m.in. realizacja w co najmniej sześciu miastach regionu mieszkań z programu Mieszkanie plus, a także budowa czterech nowych mostów na Warcie i jednego na Noteci. Poseł Zbigniew Dolata wskazał, że do Wielkopolski trafi ponadto 400 mln zł w ramach projektu zwiększającego dostęp do internetu. Jak mówił, "bardzo ważnym elementem cyfryzacji w Wielkopolsce jest tworzenie ogólnopolskiej sieci edukacyjnej. Wielkopolska należy akurat do tych nielicznych województw, w których pilotażowo ten program jest realizowany (...). Wielkopolska uzyska w tym roku 350 przyłączeń, czyli 350 szkół uzyska internet szerokopasmowy, i w następnym etapie, w roku 2019, zostaną tym programem objęte wszystkie szkoły w regionie" - powiedział. Posłowie podkreślili, że znaczna część tych propozycji to rzeczywiście propozycje finansowane z budżetu państwa, ale - jak zaznaczyli - wybory samorządowe pokażą, jakie są szanse na realizacje tych projektów. "Jeżeli zadać pytanie +o co będą te wybory+, to chodzi o to, żeby te dobre propozycje centralne, ten dobry program, te fundusze, które spowodowane są dużym wzrostem gospodarczym - aby można je było efektywnie również lokalnie wykorzystać przez samorządy (...). Naszym zdaniem w samorządach rządzonych przez Platformę Obywatelska ta realizacja idzie słabo - my chcemy to zmienić" - mówił Szynkowski vel Sęk. W tegorocznych wyborach samorządowych o urząd prezydenta Poznania ubiega się popierany przez Zjednoczoną Prawicę wydawca Tadeusz Zysk. W wyborach zmierzy się on z ubiegającym się o reelekcję prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem (kandydat PO i Nowoczesnej) oraz kandydatem lewicy Tomaszem Lewandowskim. Jako niezależny kandydat, z poparciem b. prezydenta Ryszarda Grobelnego, wystartuje prawnik Jarosław Pucek. Start zapowiedziała też prezes Stowarzyszenia Prawo do Miasta Dorota Bonk-Hammermeister. Wiceszef MSZ, wcześniej m.in. miejski radny z Poznania, pytany na konferencji prasowej, kto jego zdaniem jest faworytem w wyborach samorządowych w stolicy Wielkopolski powiedział: "To oczywiste - faworyt jest z nami, w naszej drużynie. Tadeusz Zysk jest faworytem". "Prezydent Jacek Jaśkowiak jako urzędujący prezydent ma oczywiście łatwiej - ma do dyspozycji urząd, ma do dyspozycji taką naturalną obecność przy różnych wydarzeniach miejskich, ale w mojej opinii był fatalnym prezydentem - nie skorzystał z czasu na naukę polityki, na naukę miasta, miasto zna słabo - więc trudno go upatrywać w roli faworyta" - wskazał Szynkowski vel Sęk.