Posłowie wnioskują o zbadanie zgodności z konstytucją trzech przepisów Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, które dotyczą uprawnień unijnego trybunału. Politycy chcą stwierdzenia niekonstytucyjności przepisów, które w zaskarżonym rozumieniu uprawniają Trybunał Sprawiedliwości UE do m.in. nakazania w ramach środków tymczasowych określonego ukształtowania składu, uprawnień i kompetencji oraz zawieszenia funkcjonowania konstytucyjnych organów krajów członkowskich w szczególności sądów. We wniosku zaskarżono też przepis, zgodnie z którym Trybunał Sprawiedliwości UE ma prawo dokonywać kontroli zgodności prawa krajowego z konstytucją tego państwa. Posłowie PiS chcą też stwierdzenia niekonstytucyjności przepisu prawa unijnego, który uprawnia TSUE do kontroli przepisów krajowych dotyczących kształtowania składu, sposobu powoływania i kompetencji organów państw członkowskich, w szczególności sądów. Treść wniosku opublikował na Twitterze Arkadiusz Mularczyk. "Mam zaszczyt reprezentować grupę posłów w tej ważnej dla Polski sprawie" - podkreślił polityk. Kolejny wniosek Nie jest to jedyny wniosek złożony w TK, który dotyczy stosowania środków tymczasowych przez TSUE. W ubiegłym roku pytanie prawne w tej sprawie skierowała do Trybunału Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. Pytanie to trafiło do TK po postanowieniu Trybunału Sprawiedliwości UE z 8 kwietnia ub.r. Trybunał unijny postanowił wtedy zobowiązać Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej SN w sprawach dyscyplinarnych sędziów. Wniosek o tymczasowe zawieszenie do czasu wydania ostatecznego wyroku złożyła Komisja Europejska. Polski rząd argumentował, że wniosek jest nieuzasadniony.