- Na piątek zwołaliśmy spotkanie robocze pod hasłem: Alarm ws. bezrobocia. Z miesiąca na miesiąc bezrobocie rośnie, rząd jest zupełnie pasywny - ocenił Błaszczak na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie. Zwrócił uwagę, że koncern Fiat zapowiedział zwolnienie 1,5 tys. osób, a niedawno zwolniono 1,6 tys. pracowników fabryki samochodów na Żeraniu. - Słyszymy o zwolnieniach w PKP, w Poczcie Polskiej - mówił szef klubu PiS. Według niego, "rząd koncentruje się na wskaźnikach, zapominając, że najważniejsze jest to, żeby ludzie mieli pracę i mogli utrzymać rodziny". - Bezrobotnych w Polsce jest już ponad 2 mln osób, kolejne 2 mln, to emigranci, którzy wyjechali z kraju za chlebem - powiedział Błaszczak. W jego ocenie, "sytuacja jest na tyle poważna, że nie ma sensu pytać rządu, co zrobi w tej sprawie". - W sprawie przeniesienia produkcji Fiata Pandy polski rząd nic nie zrobił. Rząd włoski i Fiat przede wszystkim dba o to, by Włosi mieli pracę, a nie Polacy, a zadaniem polskiego rządu jest dbanie o to, by obywatele naszego kraju mieli pracę - powiedział polityk PiS. "Alarmujące" Wiceprezes PiS Beata Szydło stwierdziła, że "ostatnie dane dotyczące bezrobocia, z listopada, można określić jako alarmujące". - Wzrost w porównaniu do października był skokowy i obecnie bezrobocie wynosi 12,9 proc" - mówiła. - Jest możliwość wypracowania rozwiązań, które mogą być wprowadzone po to, by chronić miejsca pracy - uważa posłanka PiS. W projekcie budżetu na 2013 r. rząd zakłada, że na koniec tego roku stopa bezrobocia rejestrowanego osiągnie 13 proc. i utrzyma się na tym poziomie w końcu następnego roku. W 2013 r., pomimo prognozowanego nieznacznego osłabienia tempa wzrostu gospodarczego, oczekuje się niewielkiego wzrostu popytu na pracę. Jak podkreślono w uzasadnieniu projektu budżetu, działania rządu, jak ograniczenie możliwości przechodzenia na wcześniejszą emeryturę oraz podniesienie wieku emerytalnego, przyczynią się do zwiększenia liczby osób aktywnych na rynku pracy w 2013 r., pomimo spadku liczby osób w wieku produkcyjnym o ponad 50 tys. Bezrobocie natomiast utrzyma się na poziomie z końca roku bieżącego - 13,0 proc. - i będzie się obniżać w kolejnych latach. W piątek Fiat Auto Poland zapowiedział, że w pierwszym kwartale 2013 r. fabryka Fiata w Tychach zmniejszy zatrudnienie o 1,5 tys. osób. Decyzję o zmniejszeniu zatrudnienia spółka tłumaczy spadkiem sprzedaży samochodów na europejskich rynkach, dekoniunkturą i koniecznością reorganizacji. Rozpoczęły się negocjacje warunków zwolnień grupowych ze związkami zawodowymi. Dotychczas nie osiągnięto porozumienia. Związkowcy uważają skalę zwolnień za nieuzasadnioną. Chcą odpraw i programu dobrowolnych odejść.