Hofman powiedział dziennikarzom w Sejmie, że PiS chce, aby wniosek był głosowany na początku lutego, więc będzie złożony przez jego klub w drugiej połowie stycznia. "Jest już gotowy. Przez okres świąteczny prezes Jarosław Kaczyński dopracował go dość mocno" - podkreślił. Hofman był pytany o wcześniejsze wypowiedzi polityków PiS, m.in. szefa Komitetu Wykonawczego Joachima Brudzińskiego, którzy twierdzili, że na czas negocjacji w sprawie budżetu unijnego PiS nie będzie podejmować działań, które mogłyby być odebrane, w ocenie opinii międzynarodowej, jako próba osłabienia pozycji Donalda Tuska. "Negocjacje mogą potrwać. Deadline, kiedy trzeba je zakończyć to nawet połowa roku, a być może trochę później. Oczywiście nie zrobimy tego tak, aby bezpośrednio kolidowało to z którymś ze szczytów, bo to jest - jak mówiliśmy wcześniej - podważanie legitymizacji Tuska i jego pozycji, ale czekanie do połowy roku to chyba zbyt długo" - zaznaczył Hofman. Rzecznik PiS dodał, że po złożeniu wniosku zadaniem prof. Piotra Glińskiego, kandydata na premiera rządu technicznego, będą negocjacje z sejmowymi klubami nad zbudowaniem poparcia. Z rozmów PAP z politykami PiS wynika, że pierwotna wersja wniosku liczyła kilkaset stron, pracowały nad nim zespoły parlamentarzystów, które przedstawiły szczegółowe zarzuty wobec rządu w poszczególnych dziedzinach; Jarosław Kaczyński postanowił go jednak skrócić. "Wniosek będzie długi, ale nieprzesadnie długi. Zarzutów jest wiele. Wniosek ocenia praktycznie każdą dziedzinę życia i co PO zepsuła przez ostatnie 5 lat" - podkreślił Hofman. "Przygotowywaliśmy wniosek działami, potem prace koordynował prezes Kaczyński. Na pewno są w nim objęte wszystkie obszary, za które odpowiada rząd, czyli duży nacisk został położony na sprawy funkcjonowania państwa, sprawy społeczne, gospodarkę, finanse państwa" - powiedziała PAP wiceszefowa PiS Beata Szydło. Zgodnie z konstytucją, Sejm wyraża Radzie Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów na wniosek zgłoszony przez co najmniej 46 posłów i wskazujący imiennie kandydata na premiera.