ma podpisane umowy o blokowaniu list wyborczych z wieloma partiami - mówił premier na konferencji prasowej. Tłumaczył, że na szczeblu wojewódzkim porozumienia są zawarte z i , a w woj. pomorskim - dodatkowo z . Jak wyjaśnił, na niższych szczeblach samorządu - w miastach, powiatach - sytuacja wygląda różnie. - Bywa, że (porozumienia o blokowaniu są zawarte) i z Platformą Obywatelską. To normalne - mówił . - Trzeba się z tym pogodzić. My mamy tylko jedną granicę, której nie przekraczamy - to jest sojusz z . Nie wolno zawierać sojuszy z SLD - podkreślił. Obecny na konferencji przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów powiedział, że PiS proponował zawarcie porozumienia w sprawie blokowania list w Kielcach, ale oferta została odrzucona. - Złożyliśmy oficjalną ofertę i Samorządowi 2002, i Platformie Obywatelskiej odnośnie blokowania list. (...) Nasza oferta nie została przyjęta przez PO - oświadczył Gosiewski. Zobacz nasz raport specjalny "Bitwa o samorządy"