"Pani Bernadeta Krynicka oraz Pan Grzegorz Woźniak w dniu dzisiejszym decyzjami Prezesa (PiS) Jarosława Kaczyńskiego zostali zawieszeni w prawach członka (PiS)" - napisał Sobolewski na Twitterze. O Woźniaku poniedziałkowy "Super Express" napisał, że w zeszłym tygodniu zorganizował w jednej z podwarszawskich miejscowości imprezę imieninową, w której - według informatorów gazety - uczestniczyło 200-250 osób, w tym m.in. dyrektor szpitala w Garwolinie Krzysztof Żochowski, który później spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą oraz syn posła, piłkarz grający w jednym z klubów we Włoszech. "Nasze źródło twierdzi, że ojciec osobiście odebrał go stamtąd (z Włoch - red.) zaledwie kilka dni wcześniej" - napisał "SE". Poseł powiedział, że szanuje decyzję swej partii. "Poczekam na tryb wyjaśniający" - dodał Woźniak. Według niego "95 procent" tego, co napisał "Super Express" jest nieprawdą. Bernadeta Krynicka, posłanka PiS w latach 2015-2019, wzięła z kolei w poniedziałek udział w Łomży w proteście przeciwko planom przekształcenia tamtejszego szpitala wojewódzkiego w szpital zakaźny. Dzień wcześniej w zamieszczonym na Facebooku nagraniu skrytykowała stan przygotowań placówki do tej operacji. "Jesteśmy tak nieprzygotowani, że to głowa mała" - oceniła Krynicka, która pracuje w łomżyńskim szpitalu. Przestrzegała, że placówka się "z tego nie podniesie". "Nie mamy sprzętu indywidualnego, nie ma aparatów, respiratorów, pomp. Mam nadzieję, że tego szpitala zakaźnego nie będzie" - mówiła Krynicka w nagraniu. Z byłą posłanką na razie nie udało się skontaktować. Zgodnie ze statutem PiS członkostwo w Prawie i Sprawiedliwości zostaje zawieszone w trybie i na zasadach określonych statutem, z chwilą m.in. "wydania przez prezesa PiS postanowienia o zawieszeniu, w związku z uzasadnionym przypuszczeniem, iż naraził on dobre imię lub działał na szkodę PiS, w szczególności po wszczęciu przeciw niemu postępowania dyscyplinarnego do czasu rozpoznania sprawy przez Koleżeński Sąd Dyscyplinarny lub do czasu wyjaśnienia sprawy będącej przyczyną zawieszenia". Z informacji PAP ze źródeł w PiS wynika, że sprawą Krynickiej i Woźniaka zajmie się rzecznik dyscyplinarny partii, którym jest europoseł Karol Karski.