Hofman chwali za organizację Euro 2012 samorządy, gani rząd. - Jestem zadowolony z pracy samorządów. Spodobało mi się jak były zorganizowane strefy kibica, lotniska i stadiony. Oczywiście są problemy, mamy kłopoty z podwykonawcami. Najgorzej wypadł rząd. Zrobił nic, albo mało, a jak zrobił, to zrobił źle - ocenił Hofman. Według Hofmana rząd niewystarczająco zadbał o bezpieczeństwo kibiców. - To, że doszło do zamieszek przed meczem Polska-Rosja obciąża rząd bardzo mocno - zaznaczył. - W skali od 1 do 6 oceniam rząd na 2 minus, samorządy na 4, Polaków na 6. Polacy zdali egzamin - powiedział Hofman. Hofman zapowiedział, że wraz z Fundacją Republikańską PiS przedstawi w najbliższych tygodniach bilans ekonomiczny Euro 2012. - To będzie profesjonalny raport, same fakty, liczby, typowy audyt. Musimy się dowiedzieć czy i jak opłaciło się nam Euro 2012, a nie domniemywać - podkreślił. Zasiadający w sejmowej komisji sportu Marcin Mastalerek uważa, że Euro 2012 udało się "dzięki gościnności i energii Polaków, samorządów i przedsiębiorców". - To PiS załatwił dla Polaków Euro 2012. W naszym zamyśle, dzięki temu turniejowi, miał się dokonać skok cywilizacyjny. W naszych planach była budowa kilku tysięcy kilometrów autostrad i dróg ekspresowych. PO zbudowała jedynie 600 km. To jest kompromitacja. Liczby mówią same za siebie. Rząd nie udało się dokonać skoku cywilizacyjnego - ocenił Mastalerek. FORUM: Euro się skończyło, czas na Smoleńsk